Skandal na hiszpańskim dworze! O co pokłóciły się królowa Letycja i królowa Zofia?
To nagranie podbija sieć. Czy to koniec hiszpańskiej monarchii?
Królowa Hiszpanii pokazała pazury! Materiał video, który pokazuje, jak bardzo napięte są relacje w hiszpańskiej rodzinie królewskiej, obiega świat z prędkością światła. Czy królowa Letycja jest na wojennej ścieżce ze swoją teściową? To nagranie nie pozostawia wątpliwości…
Skandal na hiszpańskim dworze: królowa Letycja i królowa Zofia
Królowa Letycja najwyraźniej nie była zadowolona z tego, że babcia, królowa Sofia, chce zrobić sobie zdjęcie z wnuczkami. Na nagraniu widać, jak matka urzędującego króla Filipa VI, królowa Zofia, ustawia się do zdjęć z wnuczkami: 10-letnią Zofią i 12-letnią Eleonorą. W kadr wkracza nagle królowa Letycja, która zrzuca rękę teściowej z ramienia księżniczki Eleonory, tym samym uniemożliwiając babci zrobienie zdjęć z wnuczkami. Panie wymieniają ze sobą parę słów, a mała Eleonora powtarza gest mamy również strącając dłoń babci.
Do żony i matki natychmiast podszedł król Filip VI, który wymienił z kobietami kilka zdań. Wszystkiemu odrobinę zakłopotany przyglądał się ojciec Juan Carlos, który po raz pierwszy od czterech lat (wówczas przekazał synowi koronę) pokazał się publicznie.
Taki widok mieli okazję zobaczyć poddani, którzy wybrali się do katedry w Palma de Mallorca 1 kwietnia w Niedzielę Wielkanocną. Obecni tego dnia na miejscu goście mówią, że niewiele brakowało do rękoczynów! Mimo tego incydentu kilka minut później cała hiszpańska rodzina królewska z uśmiechami pozowała przed katedrą do zdjęć. O co poszło?
Królowa Letycja i królowa Zofia nie lubią się?
Hiszpańskie media opisują niepokój mieszkańców, którzy zastanawiają się, co sprawiło, że obie panie zachowały się w ten sposób. Żaden z przedstawicieli rodziny królewskiej nie zabrał głosu w tej sprawie. To jeszcze bardziej rozgrzało zagraniczną prasę. W końcu koleżanka obecnej królowej Hiszpanii postanowiła stanąć w jej obronie.
Według Immy Aguilar była to zwyczajna matczyna troska. Podobno królowa Letycja nie lubi, gdy jej córkom robi się zdjęcia. Tym razem chciała uchronić je przed tym, by nie wykonał ich ktoś niepowołany. Gdy patrzy się na to nagranie nikt nie ma wątpliwości, że jej słowa nie są jednak dobrym wytłumaczeniem. Od dawna w końcu mówi się, że matka królowa Filipa VI i jego żona, królowa Letycja nie darzą się sympatią.
Choć tak naprawdę nie wiadomo, co się wydarzyło to zachowanie królowej Letycji zostało skrytykowane. Żona bratanka królowej Sofii zamieściła na Twitterze ostry wpis: „Żadna babcia nie zasługuje na takie zachowanie! Pokazała swoją prawdziwą twarz”, pisze.
Hiszpania: Królowa Letycja i królowa Zofia
Nieoficjalnie mówi się, że konflikt królowych zaczął się ponad 12 lat temu. W 2003 roku, gdy ogłoszono zaręczyny Letycji Ortiz z przyszłym wówczas królem Hiszpanii, wydawało się, że panie szybko odnalazły wspólny język. Mówiono, że ówczesna królowa Hiszpanii, Zofia, była dla pary ogromnym wsparciem i pomocą w trudnych chwilach, w których naród niekoniecznie opowiadał się za wybranką przyszłego króla.
Wielkim ukłonem wobec królowej Zofii była przemowa królowej Letycji, którą wygłosiła podczas zaręczyn. Wówczas Letycja uciszając króla, dokończyła mówić słowa, jakie przygotowała dla zgromadzonych mediów: „Odtąd, zamierzam w pełni zintegrować się z nowymi obowiązkami, które przyjmuję z otwarciem i miłością”, powiedziała, po czym po uciszeniu męża dokończyła: „Pozwól mi skończyć… Z uczuciem do króla i królowej i bezcennym przykładem królowej”. Te słowa były potwierdzeniem tego, że panie nawiązały ze sobą silną wieź.
To się jednak zmieniło podczas Niedzieli Wielkanocnej. O co pokłóciły się królowe? Mówi się, żeZofia i Letycja walczą miedzy sobą o uwagę …dzieci. Podobno królowa Zofia chciałaby więcej czasu spędzać z wnuczkami. Przypomnijmy, że pojawienie się na świecie córek (Zofii i Eleonory) sprawiło, że Letycja zyskała sympatię Hiszpanów, a królowa Zofia w jednym z wywiadów wyznała wprost, że wnuczki są jej ogromną słabością i źródłem wielkiej radości. Co więc doprowadziło do kłótni podczas Niedzieli Wielkanocnej?
Skandal w rodzinie królewskiej
Problem między królową Letycją i królową Zofią, według El Pais pojawił się wraz z narodzinami dziewczynek. Królowa Zofia co rusz chciała odwiedzać wnuczki, co przerywało rutynę dziewczynek i odrywało ich od codziennych obowiązków. Choć przedstawiciele monarchii żyją w domach oddalonych od siebie zaledwie o kilometr, królowa Zofia skarżyła się, że ma bardzo mały kontakt z wnuczkami.
Z zewnątrz kontakt królowych wydawał się jak najbardziej poprawny, nieoficjalnie jednak mówi się, że panie od dawna za sobą nie przepadają. Do tej pory przedstawiciele monarchii, nie tylko hiszpańskiej, bardzo dokładnie pilnują swojego nieskazitelnego wizerunku. Tym razem hiszpańskiej rodzinie królewskiej się to nie udało. Czy to zniszczy idealne wyobrażenie Hiszpanów o rodzinie królewskiej?
1 z 4
Nieoficjalnie mówi się, że konflikt królowych zaczął się ponad 12 lat temu. W 2003 roku, gdy ogłoszono zaręczyny Letycji Ortiz z przyszłym wówczas królem Hiszpanii, wydawało się, że panie szybko odnalazły wspólny język. Mówiono, że ówczesna królowa Hiszpanii, Zofia, była dla pary ogromnym wsparciem i pomocą w trudnych chwilach, w których naród niekoniecznie opowiadał się za wybranką przyszłego króla.
2 z 4
To się jednak zmieniło podczas Niedzieli Wielkanocnej. O co pokłóciły się królowe? Mówi się, że Zofia i Letycja walczą miedzy sobą o uwagę …dzieci. Podobno królowa Zofia chciałaby więcej czasu spędzać z wnuczkami. W czym tkwi więc problem?
3 z 4
Przypomnijmy, że pojawienie się na świecie córek (Zofii i Eleonory) sprawiło, że Letycja zyskała sympatię Hiszpanów, a królowa Zofia w jednym z wywiadów wyznała wprost, że wnuczki są jej ogromną słabością i źródłem wielkiej radości. Co więc doprowadziło do kłótni podczas Niedzieli Wielkanocnej?
4 z 4
Problem między królową Letycją i królową Zofią, według El Pais pojawił się wraz z narodzinami dziewczynek. Królowa Zofia co rusz chciała odwiedzać wnuczki, co przerywało rutynę dziewczynek i odrywało ich od codziennych obowiązków. Choć przedstawiciele monarchii żyją w domach oddalonych od siebie zaledwie o kilometr, królowa Zofia skarżyła się, że ma bardzo mały kontakt z wnuczkami.