Sara Boruc nigdy nie miała takiej okładki! Figury pozazdrościła jej sama Chodakowska...
Jesteśmy zachwyceni!
Sara Boruc Mannei ma same powody do zadowolenia. Jej debiutancka płyta spotkała się z uznaniem słuchaczy, sklep z biżuterią świetnie prosperuje, a kolejka firm chętnych do współpracy stale rośnie. Niedawno taką właśnie współpracą z żoną Artura Boruca zainteresowała się Ewa Chodakowska…
Sara Boruc Mannei na okładce Be Active
Trenerka wszystkich Polek przez ostatnie miesiące była ćwiczeniową mentorką Sary Boruc. Panie nie spotykały się, ale Ewa Chodakowska wysyłała gwieździe plany treningowe do zrealizowania. Wysiłki się opłaciły, ponieważ dziś możemy podziwiać Sarę na okładce magazynu Be Active. Zachwycona jest sama Chodakowska!
„Długo czekałam na te okładkę! Moim zdaniem, bez cienia przesady, jedna z najpiękniejszych sylwetek polskiego (i idę o głowę, ze nie tylko polskiego) szołbizu.. Najpierw śledziłam i zachwycałam się formą.. ha! dopiero później poznałam i ku mojej uciesze, dowiedziałam się, ze obecna forma, wypracowana jest przy użyciu moich programów treningowych. Sara ŻYJE NA 200% ! Przede wszystkim mama dwójki dzieci.. żona, projektantka biżuterii, piosenkarka.. Kochana, wspaniale się na Ciebie patrzy.. przemiło się z Tobą rozmawia i cudownie się Ciebie słucha. Gratuluje okładki i nowej płyty. Trzymam kciuki za wielki sukces”, napisała Ewa swoim Instagramie.
Sara Boruc także pochwaliła się kolejnym sukcesem w sieci. Dodała w swoim poście, że sesja kosztowała ją dużo nerwów i cierpliwości. „Uprzedzam pytania - ciężka praca, bo zdecydowanie ostatni rok był najbardziej intensywnym treningowo okresem w moim życiu plus niesamowita mentorka Ewa Chodakowska , która poświęciła swój czas tworząc dla mnie cotygodniowe treningi na odległość-to moja recepta na sukces! [...] Jestem z siebie dumna, ponieważ w dzień zdjęciowy dostałam ogromnego spazmu mięśnia przy kręgosłupie , który powoduje nieziemski ból i skrzywienie sylwetki - widać to na mojej twarzy