Rzucił wszystko i zamieszkał w camperze. Tak Jakub Tolak wychowuje swoją dwuletnią córeczkę!

Znany wielu telewidzom z „Klanu” aktor Jakub Tolak jakiś czas temu zaskoczył swoją decyzją i porzucił karierę aktorską oraz tradycyjne mieszkanie na rzecz... życia w kamperze! Teraz pokazał, jak wychowuje w nim swoją dwuletnią córeczkę.

Znany aktor zamieszkał w kamperze

Jakiś czas temu aktor Jakb Tolak wraz ze swoją żoną Zofią postanowili porzucić osiadłe życie na rzecz podróżowania po całym świecie. Wówczas kupili i własnoręcznie przerobili kampera tak, by mogli zamieszkać w nim na stałe. Niestety niedawno ich rodzina musiała chwilowo osiedlić się w Warszawie z powodu problemów zdrowotnych. Na szczęście teraz ponownie udało im się powrócić do spełniania swoich marzeń i zwiedzania świata wraz ze swoją córeczką i pieskiem.

Teraz aktor pokazał, jak wygląda wychowywanie małego dziecka, będąc w ciągłej podróży.

Czytaj też: Przeszła operację serca, pojawiły się komplikacje. Żona Jakuba Tolaka ponownie wylądowała w szpitalu

Tak Jakub Tolak wychowuje córeczkę w vanie

Teraz aktor pokazał, jak wygląda pokój jego dwuletniej córki Tosi w zamieszkiwanym przez nich dużym kamperze. Podczas gdy rodzice zajęli łóżko na piętrze vana, ich córeczka śpi i bawi się w pokoiku urządzonym w tylnej części pojazdu. „Pokój powstał w miejscu gdzie niejeden dorosły by się dobrze wyspał. Ale skoro my mogliśmy zająć alkowę, to Tosi został cały tył kampera. Wyjęliśmy duży materac, zrobiliśmy przedziałkę między łóżkiem a pokojem, położyliśmy dywan, pufy, postawiliśmy stolik, na którym można jeść, kolorować, układać, albo po nim mazać” napisał były aktor.

Całość została zabezpieczona tak, aby dziewczynce nic nie stało się podczas jazdy. Sama lokatorka jest bardzo zadowolona ze swojego pokoiku: „Ostatnio Tosia, zasypiając powiedziała: »fajny ten mój nowy pokoik«. I to podsumowuje wszystkie nasze wątpliwości pt. »czy robimy to dobrze?«”, słyszymy na filmiku.

A jak wam podoba się ten pomysłowy kącik dla dziecka?

Zobacz także: Jakub Tolak i jego żona już po operacjach serca. Diagnoza, którą usłyszeli jakiś czas temu była ciosem