Rzecznik prezydenta ujawnił, czym dokładnie zajmuje się Kinga Duda jako doradca społeczny!
O jednym nigdy byśmy nie pomyśleli
Tydzień temu polskie media obiegła wieść o tym, że Kinga Duda została mianowana doradcą społecznym w Kancelarii Prezydenta – swojego taty. Otoczenie Andrzeja Dudy od razu zaznaczyło, że nie można mówić o nepotyzmie, ponieważ 24-latka nie otrzymuje za swoje zadania wynagrodzenia. Sytuacja wciąż jednak budzi wiele kontrowersji, ponieważ część osób zastanawia się, jak tak młoda osoba może doradzać prezydentowi Polski. W czym pomaga Kinga Duda? Już wiadomo.
Kinga Duda w Kancelarii Prezydenta – czym się zajmuje?
Sekretarz Stanu w Kancelarii Andrzeja Dudy a jednocześnie jego rzecznik wyjaśnił w najnowszym wywiadzie, jakie tematy znajdują się w kręgu tych, w których głowie państwa daje wskazówki jego córka. „Kinga Duda doradza panu prezydentowi w sprawach ludzi młodych, młodzieży, ale także np. w sprawach bardzo skomplikowanych jak pozasądowe rozstrzyganie sporów na arenie międzynarodowej”, mówił w Polsat News Błażej Spychalski.
Współpracownik Andrzeja Dudy dodał też, że jego przełożonemu zależy, by sprawa była dla wszystkich jasna. „Dla pana prezydenta bardzo istotną sprawą, jedną z najistotniejszych w polityce, jest kwestia transparentności. Powołanie Kingi Dudy na doradcę społecznego, podkreślam społecznego, nie mamy tutaj żadnego zatrudnienia jak niektórzy próbują twierdzić, jest właśnie wyrazem takiej transparentności. To jest usankcjonowanie pewnego stanu, który i tak już od dłuższego czasu miał miejsce”, zaznaczył w Polsat News rzecznik głowy państwa.
Przypomnijmy, że wczoraj opublikowano informacje według których, o powołanie Kingi Dudy na doradcę społecznego walczyła między innymi mama 24-latki. Absolwentce prawa ma pomóc to w dalszej karierze poza Polską. „ To osobista decyzja prezydenta i jego żony Agaty. Wiadomo, że wizerunkowo nie wygląda to najlepiej ani dla niego, ani dla Kingi. Ona myśli o międzynarodowej karierze prawniczej, a taki zapis w życiorysie może jej pomóc. Wielu pomyśli, że doradza prezydentowi, nie będą wiedzieli, że chodzi o jej ojca”, wyjawił informator tygodnika Polityka.
Wspieracie pana Prezydenta w tej decyzji?