Reklama

Dwadzieścia trzy lata pięknego małżeństwa Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej i Macieja Kurzajewskiego dobiegają końca. Para, która podjęła decyzję o rozstaniu, czeka na termin rozwodu. Poza sądem rodzicom dwóch synów udało się porozumieć w ważnej kwestii jak podział majątku…

Reklama

Szczegóły dotyczące rozwodu małżeństwa Kurzajewskich

W dzisiejszym Super Expressie redakcja zamieściła informację o tym, że Paulina Smaszcz-Kurzajewska postanowiła wyprowadzić się z domu, w którym od lat mieszkała z mężem. To efekt wspólnej decyzji małżonków. W posiadłości mieszkać będzie dalej dziennikarz TVP, z kolei 46-latka już szuka nowego mieszkania w Warszawie. Mówczyni motywacyjna chciałaby uwić sobie przytulne gniazdko w centrum miasta, by mieć wszędzie blisko. Dziennikarze tabloidu dodali też, że Paulina Smaszcz-Kurzajewska stawia teraz na rozwój. Była ukochana prezentera telewizyjnego będzie z jeszcze większą intensywnością, niż dotychczas, szkolić kobiety, które potrzebują wsparcia.

Na ten moment Paulina Smaszcz-Kurzajewska przebywa we Włoszech, gdzie odpoczywa w towarzystwie zaprzyjaźnionej psycholog i radczyni prawnej o imieniu Małgorzata. Ekspertka przygotowuje właśnie książkę o rozwodach i procesach. Paulina Smaszcz-Kurzajewska wyraziła chęć skorzystania z nabytej na wyjeździe wiedzy. Ma się ona przydać w życiu prywatnym, przy pisaniu doktoratu i podczas prowadzenia szkoleń.

Przypomnijmy, że wcześniej 46-latka potwierdziła plotki o rozwodzie w rozmowie z Fleszem. „Mam wszystko poukładane i ogarnięte. Żyję i działam dalej. Mam szczęście, że trafiłam na takiego ojca moich dzieci i rozchodzimy się w megapokojowym nastroju. Spełniam marzenia szkoląc i wykładając”, mówiła . Paulina Smaszcz-Kurzajewska. „Podpisuję się pod tym, co Paulina napisała. Co mam skomentować? Napisała prawdę”, dodał Maciej Kurzajewski w Twoim Imperium.

Reklama

Życzymy parze, by potrafiła się przyjaźnić tak mocno, jak kochała się przez ponad 2 dekady.

Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO
AKPA/ Baranowski Michał
Reklama
Reklama
Reklama