Reklama

Reklama

Jakim ojcem jest Robert Lewandowski? Nie jest tajemnicą, że dla piłkarza nie ma rzeczy ważniejszych niż jego rodzina, czyli Anna Lewandowska i córka, Klara Lewandowska. To pierwsze dziecko kapitana polskiej reprezentacji, nic więc dziwnego, że wielu zastanawia się, jak radzi sobie w roli ojca.

Polecamy: Najsłodszy „arbuzik”, Klara Lewandowska skończyła pół roku! Zobacz jej rozczulające zdjęcia z rodzicami

Robert Lewandowski ojcem

Robert i Anna Lewandowscy zostali rodzicami w maju tego roku. Na świat przyszło ich pierwsze dziecko, córka Klara, która przez wielu nazywana jest "royal baby". Para chętnie publikuje zdjęcia z córką, ale młodzi nie zdecydowali się jeszcze pokazać jej twarzy. Nie mają jednak problemu, aby o Klarze opowiedzieć. Jak wygląda ojcostwo oczami Roberta Lewandowskiego? W rozmowie ze stacją TVP Sport Robert Lewandowski wyjawił, że dziecko jest jego największym szczęściem! „Wiadomo, o swoim dziecku trzeba się wypowiadać i powinno się w samych superlatywach. Klara jest uśmiechniętym dzieckiem i sprawia to wielką radość, frajdę, spędzanie z nią czasu. Powiem szczerze, jest to coś czego wcześniej nie doświadczyłem. Dużo osób mi o tym mówiło – o ojcostwie. Uśmiechałem się i cieszyłem się ich szczęściem, ale dopóki sam tego nie przeżyłem, to nie wiedziałem o czym tak naprawdę mówili (…)”, mówi.

Oczywiście, jak w przypadku każdego rodzica, ciemną stroną wychowywania maluchów jest niewyspanie. Piłkarz zdradził, że jemu wynagradza to… uśmiech Klary! „Wiadomo, że nie zawsze jest super i kolorowo. I człowiek chciałby czasem dłużej pospać. Ale jak się potem widzi ten uśmiech dziecka, to o wszystkim się zapomina”, powiedział.

Co zmieniła w nim Klara? „Chyba bardziej się otworzyłem na świat i taka otwartość chyba. Nie wiem dlaczego, ale tak mi się wydaje”, wyznał piłkarz. Wspomniał również o żonie i o tym jak dzielą się obowiązkami związanymi z opieką nad dziewczynką. „Ania przede wszystkim zdaje sobie sprawę z tego, że muszę być przede wszystkim wypoczęty (…) że mam regenerację i ona jest teraz najważniejsza. Ale nie unikam odpowiedzialności i też pomagam Ani. Sprawia mi to przyjemność. Nie chcę być ojcem, który nie potrafi czegoś zrobić. To by mnie krępowało i czułbym się dziwnie z tym, że nie potrafię jakiejś czynności dotyczącej mojego dziecka zrobić. Nie mam problemu z żadną czynnością, którą muszę, a w zasadzie którą chcę zrobić. (…) Wiadomo, że Klara jest częściej z Anią. Ale robię wszystko, nie mam z tym problemu – na szczęście!”, wyjaśnił Lewandowski.

Reklama

Polecamy: Zdradzamy sposób Anny Lewandowskiej na… lepsze życie seksualne!

Reklama
Reklama
Reklama