Reklama

Pogrzeb Witolda Paszta odbył się 18 marca na cmentarzu komunalnym w Zamościu. Na ceremonię przybyła rodzina i wielu przyjaciół wokalisty zespołu Vox. Wśród nich znalazł się również Rafał Brzozowski, który miał okazję pracować z Witoldem Pasztem w programie "The Voice Senior".

Reklama

"To nie tylko niezwykły talent, Wielka osobowość, wspaniały wokalista i muzyk, ale też wspaniały przyjaciel. W najdrobniejszych sprawach zawsze pomocny i uśmiechnięty. (...) Voice Senior z Tobą był dla mnie przygodą życia. Będzie mi Ciebie Wiciu brakowało. Dziekuje, że zostawiłeś nam tak piękną muzykę i wspomnienia", napisał na swoim profilu na Instagramie Rafał Brzozowski, kiedy dowiedział się o śmierci przyjaciela.

Czytaj też: Ostatnia droga Witolda Paszta: Artysta spoczął obok ukochanej żony...

Rafał Brzozowski wziął udział w uroczystościach pogrzebowych Witolda Paszta

PAP/Karol Zienkiewicz

Rafał Brzozowski pożegnał Witolda Paszta

Córki zmarłego artysty, Aleksandra i Natalia, zadbały o każdy szczegół uroczystości pogrzebu, żegnając tatę w bardzo wzruszający sposób. Urnę z prochami przewieziono na cmentarz na jego ukochanym motocyklu w kawalkadzie motocyklistów z zamojskich klubów, a muzycy grupy Vox wykonali solowy utwór Witolda Paszta "Jak słońce". Podczas ceremonii przemawiał prezydent Zamościa, Andrzej Wnuk.

CZYTAJ: Pogrzeb Witolda Paszta. Rodzina ujawniła, czemu tak późno podjęła decyzję

PAP/Karol Zienkiewicz
PAP/Karol Zienkiewicz

Żałobnicy zostali poproszeni o nieprzynoszenie kwiatów i zniczy, a zamiast tego wpłacenie środków na rzecz jednego z zamojskich stowarzyszeń dla dzieci lub zwierząt. Rodzina nie chciała również, aby uroczystość była nagrywana. "Smartfony niech zostaną w kieszeniach", napisały córki Witolda Paszta. Z tej prośby wyłamał się jednak Rafał Brzozowski, który zarejestrował kilka momentów z pogrzebu - m.in. wykonanie piosenki przez muzyków z zespołu oraz zdjęcie grobu Witolda Paszta.

Instagram @rafal_brzozowski_official
Instagram @rafal_brzozowski_official
Reklama

Witold Paszt spoczął obok ukochanej żony, która odeszła cztery lata przed nim.

Piętka Mieszko/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama