Przez ostatni rok walczyła z rakiem piersi. Linda Evangelista przeszła podwójną mastektomię
O jej walce wiedziało niewielu...
Przez kilka lat popularna modelka skrzętnie ukrywała przed mediami swoją chorobę. W 2018 roku Linda Evangelista dowiedziała się, że choruje na raka piersi... Po przebytym leczeniu wszystko wskazywało na to, że jest już zdrowa. Zdecydowała się na podwójną mastektomię, jednak w 2022 roku nowotwór powrócił.
Linda Evangelista: nowotwór piersi
Po raz pierwszy słynna modelka postanowiła publicznie zabrać głos na temat swoich trudnych przeżyć we wrześniu tego roku w wywiadzie, którego udzieliła The Wall Street Journal. Wówczas otworzyła się w temacie choroby, jaka ją dotknęła, zdradziła także przez co przechodzi... Linda Evangelista wyznała, że w grudniu 2018 roku wykryto u niej nowotwór podczas rutynowej mammografii. O tym, że choruje wiedziało tylko kilka najbliższych modelce osób. „Nie jestem typem człowieka, który musi się wszystkim dzielić. Pomyślałam - opowiem o tym kiedyś, ale nie w momencie, kiedy przez to przechodzę”, wyjaśniła.
Gdy tylko modelka usłyszała wstrząsającą diagnozę, zdecydowała się na podwójną mastektomię. Zdradziła, że na decyzję tę wpłynęły inne czynniki zdrowotne oraz fakt, że chciała mieć jak najszybciej wszystko za sobą. „Myślałam, że mam z tym spokój już na całe życie”, zdradziła w wywiadzie. Niestety nie był to koniec jej walki o zdrowie... Nowotwór wrócił. W ubiegłym roku, w czerwcu, w jej klatce piersiowej pojawił się kolejny guz. Linda Evangelista szybko podjęła się kolejnego leczenia, przeszła operację, a także naświetlanie i chemioterapię. Wyjaśniła, że jej rokowania są dobre, jednak nie rewelacyjne.
Czytaj też: Anna Lewandowska po latach spotkała swoją pierwszą miłość. Takiej reakcji się nie spodziewaliśmy
Linda Evangelista, 2015 rok, Nowy Jork
Linda Evangelista: choroba ponownie dała o sobie znać
Dziś Linda Evangelista docenia każdy dzień i zdaje sobie sprawę, że jej walka nadal trwa. „Wiem, że jestem jedną nogą w grobie, ale mam nastrój do świętowania”, mówiła w rozmowie z The Wall Street Journal. Modelka zdaje sobie sprawę, że w przypadku nowotworów czas ma kluczowe znaczenie. Szybko wykryta choroba znacznie zwiększa szanse na wyleczenie. Inaczej jednak sprawy się mają w przypadku późnej diagnozy...
Nowotwór to choroba, która może powrócić, jak to miało miejsce w przypadku Lindy Evangelisty. Na szczęście modelka zdecydowała się na radykalne działania, które zadziałały na jej korzyść, dając szansę na całkowite wyleczenie. Trzymamy kciuki za Lindę i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia!
Zobacz także: Paweł Wilczak i Joanna Brodzik przetrwali kryzys. Teraz aktor bawił się w nocnym klubie