Przemysław Saleta stracił brata. 53-latek zginął tragicznie za granicą kilka miesięcy temu

Znany sportowiec jest w żałobie po zmarłym bracie. Mężczyzna zaginął kilka miesięcy temu i dopiero niedawno potwierdzono jego śmierć. Do tego czasu trwały akcje poszukiwawcze. Niestety, w miniony poniedziałek w Warszawie odbył się pogrzeb 53-letniego Aleksandra Salety.

Nie żyje brat Przemysława Salety. Aleksander Saleta zginął na morzu

Akcja poszukiwawcza brata Przemysława Salety trwała przez wiele miesięcy. Latem bieżącego roku 53-latek wyruszył w wyprawę morską, nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. Jednak pod koniec maja doszło do mrożącego krew w żyłach incydentu. Aleksander Saleta skontaktował się bowiem z brytyjskimi służbami ratowniczymi i poinformował, że jego łódź zaczyna tonąć. Po tym komunikacie wsiadł na ponton ratunkowy. W tym momencie wszelki kontakt się urwał, a ślad po nim zaginął.

CZYTAJ TAKŻE: Manuela Gretkowska o ostatnich planach Mariusza Waltera. Marzył o jednej rzeczy

Ratownicy rozpoczęli poszukiwania trwające dwie doby, przerwane przez niekorzystne warunki pogodowe. Kolejne dni również upłynęły pod znakiem akcji ratunkowych, lecz te również nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Na Twitterze pojawiła się informacja o zaginionym mężczyźnie wraz z jego zdjęciem.

„Poszukujemy Aleksandra Salety, który naszym zdaniem mógł być na nadmuchiwanym pontonie i który miał problemy w rejonie fortu Newhaven w poniedziałek wieczorem (31 maja). Otrzymaliśmy telefon od 52-latka, który powiedział, że statek nabiera wody i nie może zejść na brzeg” - czytaliśmy wówczas.

Pogrzeb brata Przemysława Salety

Rodzina i najbliżsi Aleksandra Salety do niedawna nie wiedzieli, co dzieje się z 53-latkiem. Niestety, doszło do najgorszego. Po tym, jak na brzegu Francji znaleziono ciało tajemniczego mężczyzny, rozpoczęto identyfikację zwłok. Wykazała ona, że to zaginiony brat Przemysława Salety. Urna z jego prochami spoczęła w Warszawie, po wielu tygodniach przepełnionych niegasnącą nadzieją i wyczekiwania na ostateczne wyniki…

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Wzruszające słowa i tłumy ludzi. Tak pożegnano Jana Nowickiego

Pogrzeb odbył się w miniony poniedziałek. Na ceremonii pojawili się najbliżsi mężczyzny, w tym również znany sportowiec. Na grobie 53-latka znalazła się data śmierci 17 lipca 2022.

Rodzinie Aleksandra Salety składamy wyrazy współczucia.

Przemysław Saleta, Pytanie na śniadanie, 6.03.2014