Przemysław Kossakowski o relacjach z córką Martyny Wojciechowskiej!
„To jest sto razy trudniejsze”
Już od dwóch lat Przemysław Kossakowski tworzy udany związek z Martyną Wojciechowską. Podobno kilka miesięcy temu się zaręczyli, a teraz planują wspólną przyszłość. Oboje skupiają się na sukcesie zawodowym, a równocześnie poświęcają czas życiu rodzinnemu. Wspólnie zajmują się bowiem 12-letnią córką podróżniczki z poprzedniego związku. Jak wyglądają relacje Przemka z Marysią Błaszczyk?
Relacje Przemka Kossakowskiego i Marysi Błaszczyk
Wiadomo, że Martyna Wojciechowska była już kilkukrotnie zaręczona, lecz wydaje się, że dopiero tym razem jest naprawdę szczęśliwa. Sama jakiś czas temu w jednym z wywiadów stwierdziła: „Po raz pierwszy w życiu mam partnera. Wcześniej wielokrotnie używałam tego słowa, bo nie chciałam mówić: chłopak, narzeczony, ale dopiero Przemek nadał temu słowu w moim życiu właściwe znaczenie”.
Tworzą szczęśliwy związek od 2018 roku, jednak okazuje się, że jego początki wcale nie były łatwe. Przemek Kossakowski wystąpił ostatnio w internetowym talk-show Magdy Mołek W moim stylu i wyznał, że na początku znajomości, Martyna zdawała się nie wykazywać nim większego zainteresowania.
Teraz mieszkają razem w domu podróżniczki na warszawskim Żoliborzu i wspólnie wychowują córkę Wojciechowskiej z poprzedniego związku. Ojciec 12-letniej Marysi Błaszczyk kilka lat temu zmarł na raka. Magda Mołek w trakcie rozmowy nawiązała do tej sytuacji i zapytała o kontakty Kossakowskiego z najmłodszą lokatorką. Gwiazda TVN rzuciła retorycznie, czy nawiązanie relacji z dziewczynką jest dla niego trudniejsze, niż z jej mamą. Podróżnik wówczas bardzo ostrożnie odparł: „To jest sto razy trudniejsze i tysiąc razy trudniejsze do opowiedzenia, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że jakkolwiek nie będę ważył słów i jakkolwiek uczciwie ci teraz nie odpowiem, to fragmenty tego zostaną wyrwane z kontekstu i umieszczone w prasie brukowej”.
Po chwili dodał także: „Bardzo cię przepraszam Magda, ale po prostu wole nie odpowiadać na to pytanie w żaden sposób. Możemy o tym porozmawiać, ale nie w trakcie programu”.
Po takich słowach myślicie, że ich relacje są udane?