Wylądował na odludziu, zszokował wyznaniem. Przemysław Kossakowski opuścił Polskę
"Wywołuje uczucie dyskomfortu"
Życie Przemysława Kossakowskiego w ostatnich kilkunastu miesiącach było dość burzliwe. Rozwód z Martyną Wojciechowską odbił się szerokim echem w całej Polsce. Zaledwie kilka miesięcy później pojawiła się informacja o tym, że ponownie wziął ślub i to w tajemnicy. Teraz Kossakowski być może przytłoczony nadmiarem bodźców, wyjechał z Polski na odludzie. Zaskoczył szczerym wyznaniem.
Przemysław Kossakowski wylądował na odludziu
Podróżnik po wielu perturbacjach życiowych, w końcu wyszedł na prostą. Postanowił jednak wyjechać na odludzie, czym podzielił się z fanami w swoich social mediach. Kossakowski przebywa aktualnie w Rumunii, a swoich obserwatorów zaskoczył wyznaniem. Tego się nie spodziewali.
"Spędzenie nocy w przestrzeni oddzielonej od reszty świata takim sposobem wywołuje uczucie dyskomfortu, jednak zakładam że personel kempingu, który na powitanie instruuje turystę o modelach zachowań w sytuacjach kryzysowych, aby na koniec tego szkolenia wygłosić sentencję: ,, Pamiętaj że to TY jesteś intruzem, NIEDŹWIEDZIE są u siebie “ , wie co robi" - napisał Kossakowski.
Kossakowski wrócił do social mediów
Przez pewien czas Przemysław Kossakowski całkowicie zniknął z życia publicznego. Wszystko to po rozstaniu z Martyną Wojciechowską, które na jego reputacji odbiło się bardzo negatywnie. Podróżniczka jest osobą niezwykle lubianą w mediach. Jej były mąż postanowił usunąć się w cień i zaszyć w głuszy, aby odreagować całą sytuację, która miała miejsce. Wszyscy zastanawiali się, czy Kossakowski wróci jeszcze do pracy w mediach, a nawet do mediów społecznościowych. Jak widać uznał, że to już odpowiedni moment i relacjonuje właśnie swoją podróż do Rumunii. O nowej żonie nie wspomniał jednak ani razu, jednak oku czujnym internautom nic nie umknęło.