Reklama

Zdarzenia z poranka ósmego lutego pokazują, że tragedia może spotkać każdego w dowolnej chwili. Tym razem dramatyczne chwile przeżył zwycięzca szóstej edycji Top Model Patryk Grudowicz. Lubiany przez internautów 21-latek poinformował w transmisji na żywo, że w jego rodzinnym mieszkaniu w Ostródzie doszło do pożaru. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Reklama

Pożar w mieszkaniu Patryka Grudowicza – szczegóły

Niebezpieczny ogień pojawił się w mieszkaniu Patryka Grudowicza nad ranem. W środku była część z piątki jego rodzeństwa. „W chwili wybuchu pożaru była w domu trójka rodzeństwa. Ja byłem dzień wcześniej odwiedzić rodzinę. Wszyscy spali. Była 5.30”, powiedział zwycięzca Top Model.

W rozmowie z portalem Plotek 21-latek dodał, że przywrócenie mieszkania do stanu sprzed pożaru może potrwać aż pół roku. Na ten czas rodzina Patryka Grudowicza znalazła już schronienie. „Spaliła się część mieszkania. Jestem wdzięczny Bogu, że nikomu nic się nie stało. Aktualnie rodzina przebywa w zastępczym mieszkaniu”, zdradził portalowi model i obiecał, że rodzina może liczyć na jego wsparcie.

Odpowiednie służby wciąż wyjaśniają, co dokładnie mogło się stać. Dziennikarze Pudelka podali nieoficjalnie informację, jakoby to naruszenie konstrukcji budynku przez strażaków miało wywołać pożar. Informacja ta nie została jednak potwierdzona przez policję.

Reklama

Mamy nadzieję, że bliscy Patryka Grudowicza szybko wrócą do swojego mieszkania i nic nie zakłóci już ich spokoju.

Eduardo Miera
Felix Valiente
Reklama
Reklama
Reklama