Poruszające wyznanie Teresy Lipowskiej o zmarłym mężu: „Ja już niedługo będę z Tobą”
Teresa Lipowska wciąż tęskni za ukochanym...
Teresa Lipowska w jednym z wywiadów powiedziała wprost: „Dla męża byłam tą jedyną”. On te był jej wielką miłością. Niestety w 2006 roku rozdzieliła ich okrutna choroba. Teresa Lipowska i Tomasz Zaliwski byli razem 44 lata, a jego śmierć odcisnęła trwałe piętno na życiu aktorki. Gwiazda serialu M jak miłość wciąż czuje obecność ukochanego. W rozmowie z TVP Kobieta Teresa Lipowska podzieliła się poruszającym wyznaniem...
Teresa Lipowska o śmierci męża
Byli parą jakich mało. Poznali się, gdy ona była jeszcze w związku z pierwszym mężem, ale gdy zobaczyła Tomasza Zaliwskiego - nie mogła oderwać od niego wzroku. Prawdziwe uczucie zaiskrzyło między mini jednak dopiero po rozwodzie aktorki. Wspólnie spędzili u swego boku 44 lata. „To była piękna, poparta szacunkiem i zrozumieniem miłość”, mówiła Teresa Lipowska w jednym z wywiadów. Niestety w 2003 roku okazało się, że Tomasz Zaliwski zmaga się z nowotworem. Aktor walczył o swoje zdrowie przez kolejne trzy lata. Teresa Lipowska przez cały ten czas trwała przy mężu.
Tomasz Zaliwski odszedł 13 lipca 2006 roku. Jego ukochana żona była z nim do końca. Gdy odchodził, trzymała go za rękę. Pożegnała go słowami: „Kocham Cię”. „Kochałam go przez prawie 50 lat i jest mi go straszliwie brak”, wyznała w rozmowie z Krystyną Pytlakowską przed laty dla magazynu VIVA!.
Zobacz: „Dla męża byłam tą jedyną”. Historia miłości Teresy Lipowskiej i Tomasza Zaliwskiego
Dziś aktorka wciąż cieszy się ogromną popularnością, a cała Polska śledzi losy jej postaci Barbary Mostowiak w serialu M jak miłość. Mimo wielkiej popularności i miłości, jaką obdarowują ją fani, aktorka wciąż tęskni za mężem. Teresa Lipowska w najnowszym wywiadzie przyznała, że wciąż czuje obecność męża. Zdarza się jej nawet z nim rozmawiać tak, jakby stał tuż obok niej. „Jestem obstawiona jego zdjęciami, które lubię, które mi coś dają. Na jednym z nich patrzy na mnie tak dziwnie i się zastanawiam: "Co ty ode mnie chcesz? Coś zrobiłam nie tak?", drugie jest bardzo serdeczne. Zdjęcia pomagają mi nie być samej”, mówiła w programie "Taka jak ty" w TVP Kobieta.
Teresa Lipowska wspomina męża
Aktorka nie ukrywa, że często chodzi na grób męża - to miejsce, w których czuje jego obecność i chętnie z nim rozmawia: „Na grobie jak pójdę zapalić światełko to powiem: "Cześć, jak ci tam? Ja już niedługo będę z tobą”, wyznała. Gwiazda serialu M jak miłość opowiedziała także trochę o tym, jak wyglądało jej małżeństwo.
Zobacz: Poruszające wyznanie Teresy Lipowskiej o przeprowadzce do domu opieki
Nie ukrywała, że dzięki Tomaszowi Zaliwskiemu doświadczyła zrozumienia, akceptacji i prawdziwej miłości: „W moim małżeństwie miłość narastała. Byłam po swoich traumach, on był oparciem, był opiekuńczy. Podobał mi się, imponował mi urodą. Po 44 latach stwierdziłam, że był to najlepszy wybór. To było rzeczywiście małżeństwo dochodzące, myśmy się poznawali, uczyli się siebie. To był mój przyjaciel, ale myślę, że patrząc na inne małżeństwa, byliśmy bardzo blisko”, powiedziała Teresa Lipowska. Nie ma wątpliwości, że łączyło ich uczucie, jakie dziś jest rzadkością...