Reklama

Jesienią aktorka Selma Blair wyjawiła, że choruje na stwardnienie rozsiane. 46-letnią gwiazdę znamy między innymi z ról w filmach Legalna blondynka oraz Szkoła uwodzenia. Prywatnie jest mamą siedmioletniego Arthura. Okazało się, że symptomy choroby miała od niemal 15 lat, jednak dopiero niedawno potraktowano je poważnie. Od tamtej pory choroba postępuje bardzo szybko. Gwiazda opublikowała właśnie poruszający wpis, w którym wyznała jak wygląda jej codzienność z chorobą…

Reklama

Poruszające wyznanie Selmy Blair o chorobie

Wiadomość o nieuleczalnej chorobie aktorki bardzo zasmuciła jej fanów. Gwiazda nie poddaje się jednak. „Mam stwardnienie rozsiane. Pogarsza mi się. Dzięki łasce pana i sile woli, i wyrozumiałości producentów z Netflixa, mam pracę. Wspaniałą pracę. Jestem niepełnosprawna. Czasem się przewracam. Upuszczam rzeczy. Moja pamięć jest mglista. I moja lewa strona pyta o kierunek zepsutego gpsa. Ale robimy to. I śmieję się, i nie wiem, co dokładnie będę robiła, ale staram się, jak mogę”, wyjawiła fanom w październiku.

Od tamtej pory minęło kilka miesięcy i Selma Blair postanowiła szczerze opowiedzieć, jaki jest jej stan obecnie. „Istnieje pewna prawda dotycząca neurogennej choroby mózgu. To jest niewygodne. Czasami jest to stan niekontrolowanego lęku. Wychodzenie z domu i bycie towarzyskim ma wysoką cenę. Mój mózg płonie, a ja zamarzam”, przyznała na Instagramie.

Aktorka przyznaje, że jej życie uległo ogromnej zmianie i nawet najprostsze czynności stały się trudne. „Czujemy się z tym sami mimo ogromnego wsparcia. Ludzie piszą do mnie, pytając, jak to robię. Robię, co w mojej mocy. Ale dławię się od bólu tego, co straciłam i tego, na co śmiem jeszcze mieć nadzieję. Nawet chodzenie jest wyzwaniem. Ale mój uśmiech jest szczery. To jest w porządku. Życie jest przygodą na wielu poziomach. Nie mogę spać w nocy, ale w ciągu dni trudno mi nie zasnąć. Jestem dorosłą kobietą trzymającą misia. Robimy, co możemy. Mam przed sobą cały tydzień bycia matką, spotkań i rzeczy, na które czekam. Jak wiele z nas, modlę się. Chłonę miłość, gdzie tylko mogę. To nie jest łatwe. W porządku. Przesyłam wam moją miłość”, zakończyła poruszająco.

Fani w komentarzach dodają aktorce otuchy i oferują wsparcie. Trudno przejść obojętnie obok tak szczerych i poruszających słów…

Selma z synkiem…

Instagram @selmablair
Reklama

Selma Blair w „Hellboy 2”

East News
Reklama
Reklama
Reklama