Tak wyglądał poród Anny Lewandowskiej. Trenerka zdradziła kulisy
Życie pary po narodzinach Laury zmieniło się diametralnie
Anna Lewandowska w najnowszych wywiadach – dla „Dzień Dobry TVN” oraz magazynu „Party” –opowiedziała o narodzinach córki Laury, życiu w trakcie pandemii koronawirusa oraz najbliższych planach. Jak wygląda obecnie życie trenerki i jej sławnego męża?
Anna Lewandowska o porodzie Laury: „trwał 30 minut, nie podano mi znieczulenia”
W poniedziałkowym wydaniu programu TVN Anna Lewandowska ujawniła, że narodziny Laury przebiegały bez większych problemów.
„Poród trwał około 30 minut. Nie korzystałam z żadnego znieczulenia”, zwierzyła się trenerka.
Dużo mówiono także o jej osiągnięciach oraz planach wydania książki, dotyczącej zdrowych słodkości.
Z kolei w wywiadzie dla dwutygodnika „Party” wyznała, że Laura wywróciła świat jej oraz męża do góry nogami, jednak czas pandemii i izolacji sprzyja spędzaniu czasu w gronie rodziny i nadrabianiu związanych z tym zaległości. Trzyletnia Klara jest niezwykle opiekuńcza w stosunku do siostrzyczki!
„Paradoksalnie sprzyjała nam pandemia, bo całą trójką byliśmy razem przez ponad dwa miesiące. To był czas w 100 proc. dla rodziny. Klara już od dawna nie mogła się doczekać siostrzyczki. Teraz co chwila sprawdza, co robi miesięczna Laura, całuje ją i przytula”, ujawniła Anna Lewandowska w „Party”.
Dodała także, że w czasie pandemii Klara recytuje wiersze (jej ulubionym jest „Lokomotywa” Juliana Tuwima), w czym ma pomagać jej sławny tata.
Mama Anny Lewandowskiej o porodzie córki. To Klara wybrała imię dla siostry
Wcześniej, bo w dniu porodu trenerki, jego kulisy ujawniła Maria Stachurska.
„Bardzo się martwiłam, żeby nie powtórzyła się sytuacja, jaka miała miejsce przy porodzie Klary. Tamten poród był bardzo trudny. Tym razem było zupełnie inaczej, Ania urodziła Laurę szybko i bez komplikacji. Malutka ma świetny apetyt, nie daje się oderwać od piersi”, zwierzała się wzruszona w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Zdradziła również, że imię dla siostry wybrała trzyletnia Klara!
„Gdy Ania była w ciąży, były nawet przez krótki moment przymiarki do innego imienia, ale trwało to tylko może jeden czy dwa dni. Zostali jednak przy tym pierwszym wyborze ze względu na Klarę. Ona czekała na Laurę, już się z tym imieniem oswoiła, bardzo się jej ono podobało, witała i żegnała siostrzyczkę tym imieniem”, relacjonowała Maria Stachurska.
Wczoraj natomiast Anna Lewandowska zamieściła w sieci urocze zdjęcia z romantycznego spaceru z mężem, które prezentujemy poniżej.
„Mężuś”, podpisała je i dodała m.in. hasztagi: #popracy i #złapaniwobiektywie.
Anna Lewandowska na romantycznym spacerze z mężem:
A to zdjęcie z Laurą Anna Lewandowska opublikowała w miniony weekend: