Łukasz Szumowski o pandemii w Polsce: „Szczyt może być przed nami”

W Polsce odnotowano dotychczas 16 206 tysięcy osób zakażonych koronawrusem, 803 osoby nie żyją. Minister Zdrowia podczas poniedziałkowej konferencji prasowej podkreślił, że trwają prace nad ograniczeniem ognisk zachorowań na Śląsku, gdzie sytuacja epidemiczna jest trudna. Łukasz Szumowski nie ukrywa, że szczyt zachorowań może być przed nami.

Łukasz Szumowski o szczycie zachorowań na koronawirusa w Polsce

Rząd łagodzi kolejne obostrzenia i zmierza w kierunku odmrażania gospodarki. „Jeśli nie wrócimy do pracy, to odbije się to negatywnie także na finansowaniu służby zdrowia”, mówił podczas konferencji prasowej Łukasz Szumowski. Minister Zdrowia podkreślił, że Polska jest jednym z europejskich krajów, które odnotowały jeden z niższych wyników zachorowań. „Działania rządu należy oceniać po efektach. Ile osób dostało w szpitalu odmowę leczenia pod respiratorem? Nikt. To pokazuje, że nasze działania były słuszne”, wyjaśnił.

Szef resortu zdrowia apelował, by nie lekceważyć obostrzeń i podporządkowywać się wytycznym. Chodzi przede wszystkim o noszenie maseczek. Są to zasady, które pomogą uniknąć wzrostu zakażeń.

„Szczyt epidemii może być przed nami, tę opinię powtarza wielu epidemiologów. (...) Ten szczyt jest przesuwany, krzywa zachorowań jest cały czas wypłaszczana. Jesteśmy na wskaźniku około 1, mam nadzieję, że spadnie poniżej, ale najpierw musimy opanować ogniska na Śląsku ”, mówił Łukasz Szumowski.

Minister Zdrowia, komentując sytuację na Śląsku zaznaczył, że nie da się całkowicie zatrzymać działania kopalni. Ale podjęto wszystkie środki, by zwalczyć ognisko zachorowań w tym regionie. Obostrzenia w województwie śląskim mogą zostać przedłużone.

Jak tłumaczył: „W trzech kopalniach już całe załogi są przebadane, czekamy na wyniki. W pozostałych, mam nadzieję, że w przeciągu dwóch dni zakończymy ten proces. Jednocześnie badamy inne kopalnie wyrywkowo. To jest bardzo poważna sytuacja z punktu widzenia epidemicznego, na szczęście nie aż tak dramatyczna z punktu widzenia takiego medycznego i ludzkiego, bo te osoby nie chorują ciężko. Chcemy jak najszybciej zlokalizować chore osoby na Śląsku i ograniczyć ogniska zachorowań w kopalniach ”.

Na miejscu sytuację kontroluje wiceminister. A od czwartku w Katowicach rozpocznie się akcja badań przesiewowych w pięciu zakładach.

Źródło: Wiadomości Gazeta.pl. Onet.pl