Reklama

Krzysztof Penderecki odszedł 29 marca 2020 w swoim domu pod Krakowem. W ostatnim czasie walczył z poważną chorobą. Rodzina ujawniła, że dwukrotnie przeszedł test na obecność koronawirusa. Oba dały wynik negatywny. Choć artysta zmarł rok temu, jak donosi Super Express wciąż nie miał pogrzebu. Dlaczego?

Reklama

Pogrzeb Krzysztofa Pendereckiego

„Po długiej, ciężkiej chorobie zmarł #KrzysztofPenderecki - jeden z najwybitniejszych polskich muzyków, światowy autorytet w dziedzinie muzyki klasycznej. Był profesorem i rektorem Akademii Muzycznej w Krakowie. Miał 86 lat”, napisało na oficjalnym profilu na Twitterze Ministerstwo.

W sieci w marcu ubiegłego roku pojawiła się informacja o pogrzebie wybitnego twórcy. Krzysztof Penderecki miał zostać pochowany w Panteonie Narodowym w kryptach kościoła świętych Piotra i Pawła w Krakowie. Podano, że uroczystość odbędzie się po ustąpieniu pandemii.

„Uroczysta ceremonia pogrzebowa i złożenie prochów w sarkofagu, który zostanie zbudowany w Panteonie Narodowym, nastąpi po ustąpieniu przeszkód związanych z pandemią koronawirusa”, podawał profesor Franciszek Ziejka, przewodniczący Rady Fundacji Panteon Narodowy.

Jak podaje dziś Onet, pogrzeb Krzysztofa Pendereckiego wciąż się nie odbył… „Z uwagi na czasy pandemii nigdy nie została wyznaczona data uroczystości pogrzebu Krzysztofa Pendereckiego. Rodzina, razem z Fundacją Panteon Narodowy i Ministerstwem Kultury, i prezydentem Krakowa, postanowiła, że urna z prochami czeka do czasu pogrzebu w kościele im. św. Floriana w Krakowie. Ten okres dla rodziny jest bardzo trudny”, mówi w rozmowie z Onet.pl Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena.

Reklama

Kilka miesięcy temu padła przybliżona data pogrzebu. Wstępnie miałby się on odbyć w maju, ale pandemia koronawirusa wciąż trwa i ten termin może ulec zmianie...

Stepan Rudik / Forum
BRUNO FRIDRYCH/PLASTER STUDIO
Reklama
Reklama
Reklama