Reklama

Szóstego lutego, w wieku 83 lat, odszedł uwielbiany aktor Krzysztof Kowalewski. Nieznana jest oficjalna data pogrzebu artysty, ale media informowały niedawno, że syn aktora ma poważny problem z przyjazdem do kraju. Na poruszające wyznanie Wiktora Kowalewskiego, który obawiał się, że nie będzie mógł pożegnać ojca, zareagował wiceminister spraw zagranicznych i obiecał pomoc. Jak ujawniono, polityk wywiązał się ze swojej obietnicy.

Reklama

Syn Krzysztofa Kowalewskiego przyjedzie pożegnać się z ojcem

Śmierć Krzysztofa Kowalewskiego była ciosem dla wielu osób. Lubiany artysta pozostawił w żałobie żonę Agnieszkę Suchorę, wnuki, oraz dwójkę dzieci – Gabrielę i Wiktora. Syn aktora od lat 80. mieszka i pracuje w Los Angeles. Nie wiedział, czy uda mu się przylecieć do Polski ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.

„Nie przyjadę na pogrzeb taty, bo nie mam polskiego paszportu, a w czasie pandemii obywatele USA nie są wpuszczani do Polski”, mówił Wiktor Kowalewski w rozmowie z Super Expressem. „Na szczęście zdążyłem się z tatą pożegnać telefoniczne na kilka dni przed jego śmiercią”, dodał zrezygnowany.

Trudną sytuacją syna Krzysztofa Kowalewskiego zainteresował się wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk. Postanowił pomóc mężczyźnie w dopełnieniu niezbędnych formalności. „To odruch serca”, mówił dziennikarzom SE. „Sprawa nie jest jednak prosta i nie zależy tylko od Ministerstwa Spraw Zagranicznych”.

Kilka dni później wiceminister poinformował, że się udało. „Nawiązaliśmy kontakt przez konsulat, bo sam konsulat nie miał informacji na temat planów tego pana. Drugim naszym działaniem było podjęcie rozmów ze strażą graniczną, bo to właśnie straż graniczna podejmuje tu decyzję. Przekonaliśmy straż graniczną, bo, jak wiemy, w czasie pandemii nie ma takich podróży”, wytłumaczył na łamach Super Expressu.

„Są szczególne sytuacje, w których za indywidualną zgodą dana osoba może być wpuszczona do kraju, a wydaje się, że pogrzeb bliskiej osoby jest taką właśnie sytuacją”, dodał polityk. Jak zaznaczył, każda osoba, która znajdzie się w podobnej sytuacji, będzie mogła liczyć na pomoc konsula i ministerstwa.

Pogrzeb Krzysztofa Kowalewskiego

Wiktor Kowalewski po przylocie do Polski będzie musiał przejść obowiązkową kwarantannę. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy odbędzie się pogrzeb Krzysztofa Kowalewskiego. Według informacji przekazanych przez Fakt, który porozmawiał z Olgą Lipińską, będzie to koniec marca. „Słyszałam, że rodzina myśli o dniu, w którym przypadałyby jego urodziny”, przekazała dziennikarzom artystka.

Krzysztof Kowalewski 20 marca skończyłby 84 lata.

Opublikowany przez Victora Kowalewskiego Sobota, 6 lutego 2021

Reklama

Krzysztof Kowalewski zmarł w wieku 83 lat

Tytus Żmijewski / PAP
Reklama
Reklama
Reklama