Legendarna Ewa Demarczyk, nazywana „Czarnym Aniołem” polskiej piosenki, odeszła 14 sierpnia tego roku, w wieku 79 lat. Na pożegnaniu z wybitną artystką pojawili się jej najbliżsi, przyjaciele, a także tłumy fanów... Spoczęła w Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Pogrzeb Ewy Demarczyk
Ewa Demarczyk zadebiutowała na festiwalu w Opolu w 1963 roku, później współpracowała z Piwnicą Pod Baranami. Właśnie tu poznała kompozytora Zygmunta Koniecznego, z którym nagrała swoje najpiękniejsze utwory, jak Karuzela z Madonnami, Groszki i róże, czy Grande Valse Brillante.
Ostatni koncert zagrała w listopadzie 1999 roku w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Rok później rozwiązała zespół, a wkrótce potem wycofała się z życia publicznego. Nigdy nie ujawniła, dlaczego tak naprawdę przestała śpiewać.
O śmierci legendarnej artystki poinformował krakowski dziennikarz i krytyk Wacław Krupiński: „Kilku pokoleniom prezentowała to, co w piosence najszlachetniejsze, najbardziej wartościowe. Nie zostawiła po sobie zbyt wielu nagrań, ale – same perły. One będą z nami przypominając o fenomenie Ewy Demarczyk”.
Bogdan Micek, dyrektor impresariatu Piwnicy pod Baranami, przekazał, że uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter otwarty. Ewa Demarczyk spoczęła w „starej” części Alei Zasłużonych, obok Marka Grechuty, Piotra Skrzyneckiego i Mieczysława Święcickiego, innych artystów związanych z Piwnicą.