„Mówią o nas stare dusze”. Piotr Woźniak-Starak w niezwykle czułym wywiadzie o żonie
Para świętowałaby dziś trzecią rocznicę ślubu
- Redakcja VIVA!
Nie szukali miłości na siłę, ale szybko stworzyli udany związek. Często podkreślali, że są oryginalną parą i żyją na własnych zasadach. Historia miłości Agnieszki i Piotra Woźniaków-Staraków przypomina scenariusz romantycznego filmu. Rzadko mówili o życiu prywatnym, ale nikt nie miał wątpliwości, że są ze sobą szczęśliwi.
Piotr Woźniak-Starak wywiad o Agnieszce Woźniak-Starak
Związek Agnieszki i Piotra Woźniaków-Staraków od samego początku budził spore kontrowersje. Poznali się dzięki wspólnym znajomym, ale relacja nie rozwinęła się od razu, głównie ze względu na obowiązki zawodowe gwiazdy TVN. Przez długi czas spotykali się w najmniej oczekiwanych momentach i najróżniejszych miejscach – w końcu uznali, że jest to po prostu znak.
„Nie wierzę, że coś jest nam dane raz na zawsze i wiecznie będzie dobrze. Stworzenie dobrego związku wymaga wysiłku: trzeba o sobie pamiętać, dbać o siebie, wspierać się, umieć wybaczać, mieć wobec siebie tolerancję”, mówiła Agnieszka Woźniak-Starak w VIVIE!.
„Jeśli skupimy się na tym, że chcemy, żeby miłość trwała, i trafimy na osobę, która chce tego samego co my, widzi w tym wartość, to już połowa sukcesu. Rzecz w tym, aby się dobrać, trafić na siebie. I my o to dbamy jak cholera. Doceniamy to, co nas spotkało, bo nie było łatwo. Trzeba było podjąć bardzo trudne decyzje, musieliśmy mieć pewność, że warto. Jak już je podjęliśmy, pracujemy nad tym, dbamy o nasz związek, o siebie nawzajem”, opowiadała o relacji z mężem.
„Z Agnieszką miłość od pierwszego wejrzenia? To jest coś głębszego, mówią o nas stare dusze. Mamy coś takiego, że się rozumiemy bardzo dobrze”, mówił Piotr Woźniak-Starak w jednym z odcinków programu Kulisy Sławy Uwaga! TVN. „Agnieszka to nie tylko uroda. [...] Jest takim wolnym duchem. Ona mnie ujęła tym, że ja wiedziałem, że to jest partner. Ja nie znam drugiej takiej osoby, jak moja żona”, wyznał wtedy producent.
„Ona bardzo dużo czyta, a z drugiej strony potrafi być wariatem i mieć fantazję że w weekend są Mazury, i ona musi teraz jechać na te Mazury, albo ona musi teraz wsiąść na tego konia i to jest coś, na co my patrzymy i mówimy wow”, dodaje.
„Ta Wenecja ma w sobie taką magię, że jak płynęłam łódką do urzędu stanu cywilnego, ubrana w suknię ślubną – i ci wszyscy turyści mi machali – było to niezwykłe i strasznie wzruszające. Unosiłam się nad ziemią. Nie mogłam uwierzyć, że jestem w tej sukni ślubnej, w tej łódce, w Wenecji – i że naprawdę płynę do urzędu stanu cywilnego, że Piotrek jest obok. […] Nie wyobrażam sobie piękniejszego ślubu”, wspomina Agnieszka Woźniak-Starak w Uwaga! TVN.
Zaręczyny zakochanych odbyły się w blasku fleszy, ponieważ Piotr poprosił Agnieszkę o rękę na dorocznym wielkim balu TVN. W 2016 roku wzięli bajkowy ślub w Wenecji. W tym roku mieli obchodzić trzecią rocznicę ślubu.