Piotr Polk mierzył się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Konieczny był przeszczep
„Mam teraz trzy nerki”, mówi. Aktor zaczął inaczej patrzeć na życie
Piotr Polk ma za sobą trudne doświadczenia. Aktor kilka lat temu przeszedł poważną operację. Dopiero niedawno otworzył się na temat problemów zdrowotnych, z którymi przyszło mu się mierzyć. Piotr Polk całkowicie przewartościował swoje życie. Wystosował ważny apel. „Szkoda, że dopiero kłopoty zdrowotne sprawiają, że perspektywy życiowe się zmieniają”, mówi.
Piotr Polk o problemach zdrowotnych
Serca widzów podbił rolą inspiratora Oresta Możejki w serialu Ojciec Mateusz. Ale Piotr Polk to także wspaniały piosenkarz, który potrafi oczarować słuchaczy. Chętnie mówi o wyzwaniach zawodowych, planach i twórczości. Rzadziej porusza w przestrzenie medialnej temat życia prywatnego.
Aktor ma za sobą zmagania z chorobą. Kilka lat temu lekarze zdiagnozowali u niego niewydolność nerek. Okazało się, że ratunkiem jest przeszczep. Nikt nie zdawał sobie sprawy, przez co przechodzi. Piotr Polk nie zrezygnował z pracy, pojawiał się na planach zdjęciowych. Jedynie najbliżsi wiedzieli o jego problemach zdrowotnych. Dopiero po czasie zdecydował się otworzyć na temat trudnych doświadczeń. Nie chciał, by się nad nim litowano, czy żeby traktowano go inaczej. „Wolałem walczyć o zdrowie w ciszy. Okres, kiedy chorowałem, otworzył mi oczy na wiele spraw. Na to, co w życiu ważne i kompletnie nieistotne. Na ludzi, których lubię, kocham i tych, którzy są tylko chwilą w moim życiu – którym nie należy ufać, schlebiać czy kłaniać się w pas”, opowiadał jakiś czas temu w rozmowie z Plejadą.
Czytaj też: Samodzielne macierzyństwo bywało dla Elżbiety Jarosik wyzwaniem: „Żyłyśmy z emerytury mojej mamy”
Piotr Polk, Pokaz edukacyjny filmu Lista Schindlera, 2019 rok
Piotr Polk, Dzień Dobry TVN, 2022
Piotr Polk o tym, jak zmieniło się jego życie. Choroba wszystko przewartościowała
W najnowszym wywiadzie dla Świat i Ludzie artysta wyznał, że choroba diametralnie zmieniła jego życie. Ponieważ operacja, którą przeszedł była przeszczepem wyprzedzającym, ma teraz trzy nerki. „Na szczęście jest już ze mną dobrze, ale nic już nie będzie po staremu. Mam teraz trzy nerki, ponieważ był to przeszczep wyprzedzający. Fizycznie czuję się dobrze, choć oczywiście muszę na siebie uważać. Zacząłem też inaczej patrzeć na życie. Szkoda, że dopiero kłopoty zdrowotne sprawiają, że perspektywy życiowe się zmieniają”, opowiada.
Ulubieniec widzów zaapelował do fanów, by nie bagatelizowali problemów zdrowotnych i regularnie poddawali się badaniom. „Zawsze uważałem, że ponieważ regularnie oddaję samochód do przeglądu, aby czuć się w nim bezpiecznie, to muszę to samo robić ze swoim organizmem. A mimo to miałem przeszczep. Ludzie nie powinni myśleć o samochodach, kończących się gwarancjach na pralki i lodówki, tylko patrzeć na kończącą się gwarancję swojego organizmu”, dodawał.
Dziś Piotr Polk czuje się silniejszy, niż był kiedyś. „Oczywiście, cały czas muszę regularnie chodzić na badania i do końca życia brać leki immunosupresyjne, które zapobiegają jakiemukolwiek odrzutowi. Ale zupełnie mi to nie przeszkadza”, tłumaczył z kolei Michałowi Misiorkowi dla Plejady w 2022 roku.
Życzymy dużo zdrowia!
Sprawdź też: Martyna Wojciechowska: „Nie potrzebuję przeglądać się w oczach mężczyzny, żeby czuć, że jestem wystarczająca”
Piotr Polk, VIVA! maj 2018