Reklama

Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein-Kraśko są rodzicami trójki dzieci - Konstantego, Aleksandra i Lary. Potomkowie małżeństwa jeździectwo mają we krwi. „Chłopaki kochają konie, ale lubią również rywalizację, lubią skakać, chcą, żeby cały czas się coś działo”, mówiła o synach dumna mama w rozmowie z Beatą Nowicką dla VIVY! w lipcu 2018 roku. Teraz żona popularnego dziennikarza TVN miała przyjemność pochwalić swojego syna w mediach społecznościowych. 13-letni Konstanty został powołany do reprezentacji Polski!

Reklama

Syn Piotra Kraśki i Karoliny Ferenstein-Kraśko został powołany do reprezentacji Polski

Karolina Ferenstein-Kraśko konno jeździ odkąd skończyła pięć lat. Rodzina żony słynnego dziennikarza prowadzi własną stadninę w Gałkowie na Mazurach. Nic dziwnego więc, że ich dzieci sport ten mają we krwi. Zarówno 13-letni Konstanty, jak i jego młodszy brat Aleksander trenują jeździectwo. Najmłodsza potomkini małżeństwa Laura ma dopiero cztery lata, ale wszystko wskazuje na to, że i ona pójdzie w ślady swojej mamy. Z pewnością zachęcać będzie ją Karolina Ferenstein-Kraśko, która ochoczo trenuje ze swoimi synami.

Teraz przed dumną mamą i jej najstarszym synem nie lada wyzwanie. Konstanty otrzymał bowiem powołanie do Narodowej Kadry Młodzieżowej na przyszłoroczne jeździeckie mistrzostwa Europy. Karolina Ferenstein-Kraśko z przyjemnością pochwaliła syna w mediach społecznościowych. „Brak mi słów, pękam z dumy, a jeszcze niedawno był takim małym chłopcem”, napisała na Instagramie. Przyznała, że tym samym z pewnością podpadła Konstantemu, ale nie mogła się powstrzymać. Jest pełna radości i dumy, że jej dzieci kontynuują pasję zakorzenioną w rodzinie od pokoleń. „Nie będzie zachwycony, że się chwale jego sukcesami, ale to dla nas całe życie, ogromna pasja i to już zaczynając od pradziadka Ludwika Ferensteina”.

Mistrzostwa odbędą się za pół roku w Vilamoura w Portugalii. Karolina Ferenstein-Kraśko podkreśliła, że zarówno przed jej synem, jak i całym jego sztabem treningowym dużo pracy. „Warto mieć marzenia, a jak już się spełnią, to dopiero trzeba bardzo ciężko pracować”, napisała. Nie kryjącą swojej ekscytacji żona Piotra Kraśki podziękowała także wszystkim zaangażowanym w sukces jej syna oraz pogratulowała pozostałym powołanym do kadry zawodnikom.

Chociaż jeździectwo to pasja zakorzeniona w rodzinie jego żony, to nie mniejszy powód do dumy ma także słynny dziennikarz. Jeszcze kilka miesięcy temu sam wychwalał swoich synów w mediach społecznościowych. „Obaj startowali w zawodach i obaj w swoich klasach byli w pierwszej trójce, a koni było 50. Brawo Konstanty i Aleksander”, napisał Piotr Kraśko na swoim profilu instagramowym w lipcu.

Reklama

Piotr Kraśko z synami w sesji zdjęciowej VIVY! z 2017 roku:

Zuza Krajewska/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama