Reklama

Z okazji Dnia Dziecka w sieci pojawiła się piosenka Roksany Węgiel, którą młoda gwiazda nagrała we współpracy z grupą Małe TGD. Internauci zaczęli sugerować, że utwór jest plagiatem przeboju Dua Lipy - Physical. Teraz twórcy postanowili odnieść się do tych zarzutów.

Reklama

Piosenka wykonywana przez Roksanę Węgiel jest plagiatem?

Utwór grupy Male TGD z gościnnym udziałem Roksany Węgiel został opublikowany zaledwie kilka dni temu, a w mediach zawrzało. Singiel ma promować serial dla dzieci – Nie z tej ziemi. Nikt nie spodziewał się, że wywoła takie emocje.

Zdaniem internautów piosenka jest chwilami łudząco podobna do przeboju Dua Lipy – Physical. Komentarzy przybywało. Wiele z nich uderzało w Roksanę Węgiel, która jest jedną z ambasadorek serialu.

W końcu menadżer grupy Małe TDG wydał oświadczenie, w którym rozwiewa wszelkie wątpliwości.

„W imieniu twórcy piosenki "Nie z tej ziemi" pragniemy sprostować pojawiające się w mediach nieprawdziwe informacje. Utwór "Nie z tej ziemi" zapowiada polski serial animowany o tym samym tytule, za który odpowiada Paweł Pewny (...) Jednym z ponad 100 ambasadorów serialu jest Roksana Węgiel, która zgodziła się także wziąć udział w nagraniu piosenki promującej serial. Autorem piosenki "Nie z tej ziemi" jest Piotr Nazaruk, muzyk, kompozytor utworów do wielu spektakli teatralnych, dyrygent zespołu TGD oraz twórca piosenek zespołu Małe TGD. Pragniemy zauważyć, iż na gruncie polskiej ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych plagiat rozumiany jest jako bezprawne przypisanie sobie autorstwa całości lub części cudzego utworu, bądź jako celowe wprowadzenie w błąd co do autorstwa. Żadna z tych sytuacji nie ma miejsca w niniejszej sprawie”, wyjaśnił Filip Wojnar.

„Jest nam więc niezwykle przykro, iż utwór promujący ważne wartości, stał się przedmiotem krytyki i zarzutów o plagiat, tym bardziej, iż krzywdzące komentarze uderzają w Roksanę Węgiel i jej wizerunek artystyczny, podczas gdy jej udział w tym projekcie był jedynie gościnny. Wierzymy, iż przedstawione przez nas wyjaśnienia rozwieją wątpliwości co do autorstwa piosenki "Nie z tej ziemi”, podkreślał menadżer grupy.

Dodatkowo utwór został przeanalizowany przez doktora nauk prawnych i dyrygentki chóralnej – Aleksandrę Sewerynik, która przyjrzała się całej sprawie.

„Z analizy przeprowadzonej przez Panią Doktor wynika, że pomimo zauważalnych dla przeciętnego słuchacza podobieństw pomiędzy utworami "Nie z tej ziemi" i "Physical", nie ma podstaw do stwierdzenia naruszenia prawa autorskiego, w szczególności naruszenia prawa do autorstwa utworu (potocznie nazywanego plagiatem). Podobieństwa wynikają bowiem z podobnego stylu utworów i korzystania przez autorów z podobnych, aczkolwiek rodzajowych cech kształtowania elementów składowych obu utworów”, dodano.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama