Reklama

Zaczynała razem z Kingą Rusin, Ewą Drzyzgą i Piotrem Kraśko. Pobierała nauki od Zygmunta Chajzera, Tomasza Kammela i Grażyny Torbickiej. Dziś Agnieszka Woźniak-Starak sama jest wielką gwiazdą TVN, ale początki kariery telewizyjnej nie były dla gospodyni Ameryka Express łatwe. Podobnie jak pierwsza pozatelewizyjna poważna praca, z której prezenterka szybko zrezygnowała…

Reklama

Jak w młodości zarabiała Agnieszka Woźniak-Starak?

W czym nie sprawdziła się gwiazda TVN? „Jedną z moich pierwszych prac niezwiązanych ze stawaniem przed kamerą była praca w agencji reklamowej, ale rzuciłam ją po pół roku, bo kompletnie się do tego nie nadawałam. A potem na całe szczęście już znalazłam swoją drogę. Najpierw to było Polskie Radio, gdzie w Jedynce spędziłam ponad 2 lata. Robiłam tam wszystko. Byłam asystentem, reporterem, pomagałam w nocnych dyżurach tak, żeby poranne audycje były gotowe na czas. To była dla mnie szkoła życia i pokory. W końcu jednak zaczęłam chcieć czegoś innego”, wyznała nam Woźniak-Starak w trakcie rozmowy.

Początki kariery medialnej Agnieszki Woźniak-Starak

Dziennikarka potrzebowała trochę czasu, by przemyśleć kim tak naprawdę chce być. Szybko znalazła jednak posadę w TVP. Choć i tak nie zawsze zbierała pochwały… „Potem wyjechałam na parę miesięcy do Barcelony, a jak z niej wróciłam to poszłam na casting do Telewizji Polskiej i już w niej zostałam. Chociaż początki były trudne. Miałam jednak to szczęście, że to były czasy, kiedy Telewizja Polska inwestowała jeszcze dużo środków w młodych prezenterów i dawała możliwość szkolenia się przez długi czas. Na początku byłam okropnie sztywna, nie umiałam przekazać przez kamerę emocji. Ale właśnie dzięki ćwiczeniom nauczyłam się wtedy być w trakcie nagrań sobą i nie bać się kamery. A to jest ważne”, usłyszeliśmy od prowadzącej Ameryka Express.

Rady dla dziennikarzy od Agnieszki Woźniak-Starak

Czy dziś to Agnieszka Woźniak-Starak jest przykładem dla młodszych kolegów? Okazuje się, że się zdarza. „Najczęściej dawałam jakieś rady od siebie tym, którzy pojawiali się w Na językach. Często przychodzili różni młodzi reporterzy i współpracowali z nami przy programie, więc jeśli umiałam to służyłam pomocą. Ale jednej rady, jak być dobrym w tym zawodzie nie ma. Po prostu trzeba być jakimś”, zdradziła nam prezenterka.

Reklama

Tę radę chyba można nazwać złotą i sprawdzoną, bo faktycznie o wszystkich znanych osobistościach mediów, których Agnieszka Woźniak-Starak spotkała na swojej drodze, można powiedzieć, że mają to coś! Lubicie styl prowadzenia programów przez dziennikarkę? Na przygotowanym przez Vivę "Wykresie sławy" możecie prześledzić internetową karierę dziennikarki.

Reklama
Reklama
Reklama