Ile będzie zarabiał Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy?
Jego pensja nie będzie mała!
Kto zostanie prezydentem Warszawy? To pytanie spędzało sen z powiek nie tylko Warszawiakom. O fotel w stolicy ubiegało się kilkunastu kandydatów, jednak tak naprawdę walka rozgrywała się między Rafałem Trzaskowskim, a Patrykiem Jakim. Wybory wygrał pierwszy kandydat, który zajmie teraz miejsce Hanny Gronkiewicz-Waltz. Czy to oznacza, że przejmie jej pensję?
Ile zarobi Rafał Trzaskowski?
Hanna Gronkiewicz-Waltz rządziła Warszawą od 2006 roku. Urzędniczka przez ten czas dorobiła się sporych pieniędzy, które zarabiała nie tylko w Ratuszu. Hanna Gronkiewicz-Waltz wykładała m.in. na Uniwersytecie Warszawskim, czy Akademii Leona Koźmińskiego. Według oświadczenia majątkowego, które zdobyła Wirtualna Polska majątek Hanny sięga ponad 3 mln 800 tys. zł.
Czy Rafał Trzaskowski ma szansę również dorobić się takiej fortuny piastując prezydenckie stanowisko? Według Gazety Wyborczej przejmie pensję poprzedniej prezydent i miesięcznie otrzyma ok. 12 tys. 436 zł. Oznacza to, że w ciągu roku na konto polityka wpłynie niecałe 150 tys. zł.
Ile będzie zarabiał Rafał Trzaskowski? Dokładnie nie wiadomo. Ale warto przypomnieć, że do budżetu domowego dokłada się też Małgorzata Trzaskowska. Żona polityka obecnie pracuje w Ratuszu, jednak po wygranej męża być może zrezygnuje. „Nie będzie mogła tam pracować. Nie zamierzam wprowadzać standardów PiS i być przełożonym i pracodawcą własnej żony. Ona bardzo lubi swoją pracę i, jak się należy domyślać, nie jest zachwycona taką perspektywą. Rozmawiamy o tym”, mówił kilka miesięcy temu w Super Expressie Trzaskowski.
Pod koniec września polityk nie był już jednak taki stanowczy. W rozmowie z Radiem ZET wyznał, że nie chce zwalniać żony i „to będzie jej decyzja przede wszystkim”. „Rozmawiamy o tym, dlatego że jeżeli mówię poważnie o programie dla kobiet, jeżeli mówię poważnie o równouprawnieniu, to to nie jest tak, że będę podejmował sam tę decyzję, tylko podejmiemy razem tę decyzję z żoną, ale żona nie wyobraża sobie tego, żebym ja mógł być jej szefem”, powiedział.
Nie wiadomo, ile dokładnie Trzaskowscy będą wspólnie zarabiać, jednak kwota z pewnością nie będzie mała. Myślicie, że Małgorzata Trzaskowska zrezygnuje z pracy u boku męża?