Paulina Sykut-Jeżyna zdradza sekret swojej perfekcyjnej sylwetki!
Gwiazda błyskawicznie wróciła do formy po porodzie!
Paulina Sykut-Jeżyna Muzyka ma wiele pasji. Bez wątpienia jedną z nich jest sport! Bez względu na to, co robi, zawsze daje z siebie 100%. Na co dzień jedna z ulubionych prezenterek telewizyjnych, prywatnie spełniona żona i mama. Półtora roku temu na świat przyszła jej córeczka, Róża. Gwiazda błyskawicznie wróciła do formy po porodzie! Zawdzięcza to genom czy systematycznym treningom? Paulina Sykut-Jeżyna zdradziła swój sekret w najnowszym wydaniu magazynu BeActive!
Paulina Sykut-Jeżyna: ćwiczenia
Paulina Sykut-Jeżyna mimo napiętego, grafiku znajduje czas na ćwiczenia. Jeszcze przez okres ciąży prezenterka dbała o formę pod okiem trenera personalnego. W jednym z wywiadów zwierzała się, że mąż troszczy się o to, żeby się nie przemęczała.
Po porodzie gwiazda zachwyciła wszystkich smukłą sylwetką. Po urodzeniu córeczki szybko wróciła do formy. W rozmowie z Jowitą Hakobert prezenterka zdradziła, jak udało jej się wrócić do perfekcyjnej figury. Od zawsze była aktywna i lubiła sport. Jeszcze jako nastolatka należała do harcerstwa, tańczyła, uczestniczyła w rajdach.
„To, że od lat ćwiczę, miało wpływ na to, że dobrze wyglądałam w ciąży. Wysiłek związany z ciążą i porodem często porównuje się do udziału w maratonie, a ja dobrze się do niego przygotowałam (śmiech)” - zaznaczyła gwiazda w BeActive.
Paulina Sykut-Jeżyna do pracy wróciła kiedy Róża miała 4 miesiące. Tylko na jeden dzień. Do aktywności fizycznej powracała stopniowo. I przekonuje młode matki, że nie należy ulegać presji otoczenia. „Ćwiczenia wdrażała stopniowo pół roku po urodzeniu dziecka. Wszystko robiłam stopniowo: ćwiczenia zaczęłam pół roku po urodzeniu dziecka. Mówię to po to, by pomóc świeżo upieczonym mamom uporać się z presją. Widząc, jak znana osoba wrzuca na Instagram zdjęcia tuż po porodzie, na których widać, że na pstryknięcie palcem wraca do dawnej sylwetki, można się zdołować. Zamiast się porównywać, trzeba dać sobie czas, cieszyć się macierzyństwem i stopniowo wracać do aktywności” - wytłumaczyła prezenterka.
Nawet przed wejściem na wizję potrafi... ćwiczyć. „Wyginam się, podskakuję, robię przysiady, a jeśli gra muzyka, tańczę. Koledzy się ze mnie śmieją, że robię sobie rozgrzewkę” - dodaje rozbawiona.
Oczywiście, aktywność fizyczna to nie wszystko. By osiągnąć satysfakcjonujące efekty, należy przestrzegać zbilansowanej diety. Prezenterka od dawna unika laktozy, glutenu i stara się jeść dużo warzyw. Ale jej przysmakiem jest chleb żytni z masłem i z tego nie zamierza rezygnować.
Z pewnością pasję do sportu gwiazda będzie chciała w przyszłości rozbudzić w swojej córeczce. Już się do tego przymierzają. „My jesteśmy bardzo aktywną rodziną. Gdy Róża miała kilka miesięcy, biegała razem ze mną w specjalnym wózku do biegania z dzieckiem"- opowiada. Teraz mają okazję robić to częściej. Paulina Sykut-Jeżyna właśnie przygotowuje się do startu w Maratonie Warszawskim, który odbędzie się pod koniec września!
Cały materiał znajdziecie w najnowszym numerze magazynu Be Active!
1 z 3
Paulina Sykut-Jeżyna w sesji dla magazynu BeActive.
2 z 3
Paulina Sykut-Jeżyna w sesji dla magazynu BeActive.
3 z 3
Paulina Sykut-Jeżyna w sesji dla magazynu BeActive.