Reklama

W czwartkowy poranek 5 marca, Paulina Krupińska u boku Damiana Michałowskiego zadebiutowała na kanapie Dzień Dobry TVN. Cieszy się sympatią widzów i sprawdziła się jako prowadząca programu śniadaniowego. Niestety złe wieści z domu, spowodowały, że myśli nad powrotem na Podhale. Co się stało?

Reklama

Paulina Krupińska w Dzień Dobry TVN

Choć jako prowadząca tryskała pozytywną energią i dobrym humorem, wiadomo, że kryła w sobie niepokój. Na co dzień Paulina Krupińska żyje z dziećmi oraz mężem, Sebastianem Karpielem-Bułecką w Warszawie, jednak sporo członków rodziny mieszka na Podhalu. Teraz doszły ich informacje, że wśród najbliższych przebywających w górach nie dzieje się najlepiej.

Okazuje się, że przybrana mama wokalisty Zakopower, Zofia, podupadła na zdrowiu i trafiła do szpitala z zapaleniem płuc. 90-latka jest bardzo osłabiona i wymaga ciągłej opieki.

Wiadomo, że jeszcze jakiś czas temu Paulina i Sebastian planowali na stałe przenieść się na Podhale. Wówczas pani Zofia mówiła: „Paulina jest już nasza i pięknie wygląda w góralskim stroju. Znalazła swoje miejsce w Tatrach”. Niestety nowa droga modelki pokrzyżowała ich plany.

Myślicie, że jeszcze zmieni zdanie?

Reklama

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka

Instagram @pkrupinska
Reklama
Reklama
Reklama