Reklama

Ta historia wydarzyła się naprawdę! Konrad Wojterkowski, prywatnie partner Moniki Richardson, odnalazł swojego brata dopiero... po 45 latach! Ich pierwsze spotkanie było niezwykle wzruszające. Obaj gościli w w październiku 2021 roku na kanapie „Dzień Dobry TVN” i opowiedzieli, jak do tego doszło oraz jak obecnie wyglądają ich relacje... Teraz ukochany Moniki Richardson podzielił się swoją historią na łamach Onet Kobieta.

Reklama

Konrad Wojterkowski z bratem Przemysławem odnaleźli się po 40 latach

Kilka miesięcy temu obaj panowie gościli na słynnej kanapie w telewizji śniadaniowej. Rozmowa z nimi była niezwykle osobista i intymna. Została wzbogacona o archiwalne materiały, w tym te z pierwszego spotkania braci. A to miało miejsce cztery lata temu, w 2018 roku. Zarówno Konrad Wojterkowski, jak i jego brat Przemysław zdradzili, jak wpadli na swój trop. Okazuje się, że wszystko zaczęło się od ich... nietypowego nazwiska.

„Wiedziałam, że moja rodzina jest jedyną w Polsce, która nosi nazwisko Wojterkowski, dlatego postanowiłem wszystkie osoby z takim nazwiskiem zaprosić do grona znajomych na Facebooku. Wtedy odezwał się do mnie syn Przemka. Po dłuższej wymianie zdań doszedłem do wniosku, że Przemek musi być moim bratem”, zwierzył się partner Moniki Richardson.

I nie czekając długo, postanowił nawiązać kontakt. Do wzruszającego, pełnego łez i emocji spotkania doszło cztery lata temu. Okazuje się, że Przemysław Wojterkowski jeszcze przed nim usłyszał o swoim bracie! Wszystko za sprawą artykułu, który podsunął mu znajomy... 11 lat temu. Co ciekawe, już wtedy w głowie mężczyzny pojawiła się myśl, że Konrad może być jego bratem.

„Emocje były ogromne. Był strach, ale przede wszystkim ciekawość. Znajomy przywiózł mi gazetę z artykułem zatytułowanym „Wojterkowski w Hollywood”. Pomyślałem, że to pewnie ktoś znany, do tego mamy takie samo nazwisko i zostawiłem sobie tę gazetę. Być może już wtedy coś przeczuwałem”, zwierzał się mężczyzna w rozmowie z Anną Kalczyńską i Andrzejem Sołtysikiem w „Dzień Dobry TVN”.

Przed braćmi jeszcze jedno ważne spotkanie – z ich ojcem. Jak ujawnili, widział on po raz ostatni Przemysława Wojterkowskiego, gdy ten miał zaledwie trzy latka. „To wymaga przeprocesowania i myślę, że tato cały czas dojrzewa do tej decyzji. Wiem, że to nie jest dla niego łatwe”, stwierdził przed kamerami partner Moniki Richardson.

Jaka relacja łączy panów obecnie? Bardzo ciepła. Choć – jak podkreślają – nie istnieje coś takiego, jak „nadrabianie straconego czasu”, ponieważ jest on niemożliwy do odzyskania. Tym niemniej mają ze sobą regularny kontakt, dzwonią do siebie, odwiedzają się regularnie i wykształcili silną więź. Zadeklarowali jednak, że nie mówią sobie „kocham cię”.

„Od razu w to weszliśmy, jakbyśmy znali się całe wieki. O ile nasze rodziny miały obawy i raczej nas zniechęcały, to my czuliśmy się, jakbyśmy rozstali się wczoraj. Jesteśmy przyjaciółmi. Możemy na siebie liczyć”, zadeklarował z mocą Przemysław Wojterkowski.

Czytaj także: Jaycee Lee Dugard została porwana jako 11-latka, uwolniła się 18 lat później...

Reklama

Monika Richardson o spotkaniu partnera z bratem po 45 latach

Monika Richardson była wtedy niezwykle poruszona materiałem wyemitowanym w Dzień Dobry TVN. Na swoim profilu na Instagramie zachęciła wszystkich, by zapoznali się z wywiadem, którego jednym z bohaterów jest jej partner. „Niesamowita historia braci, którzy odnaleźli się po 45 latach… @konrad_wojterkowski_public - masz wielką moc łączenia ludzi. Dziękuję za tę energię❤️@przemyslawwojterkowski - jesteś super gościem! A tekst o zimnym maśle, mistrz

Reklama
Reklama
Reklama