Ozzy Osbourne zmaga się z chorobą Parkinsona: „Moje nogi odmawiają posłuszeństwa"
Mimo trudnego czasu artysta nie chce zawieść fanów
Ozzy Osbourne dał się poznać jako charyzmatyczny wokalista zespołu Black Sabbath. Dwa lata temu w jednym z wywiadów zdradził, że cierpi na chorobę Parkinsona. „Po ostatniej operacji odczuwam drętwienie ręki, moje nogi odmawiają czasem posłuszeństwa”, przyznał muzyk. Pod wpływem choroby mężczyzna mocno się zmienił. Jego włosy posiwiały, a twarz diametralnie postarzała się. Jednak nawet problemy zdrowotne nie są w stanie stanąć na drodze legendarnego rockmana. W ostatnich dniach przyznał, że chce jak najszybciej wrócić na scenę, a jego żona zdradziła plany dotyczące premiery nowego krążka.
Ozzy Osbourne cierpi na chorobę Parkinsona
Ozzy Osbourne zdobył sławę jako brytyjski muzyk i wieloletni członek heavymetalowego zespołu Black Sabbath. Młodszej widowni dał się poznać dzięki reality-show „Rodzina Osbourne’ów”, w którym to pokazane było barwne życie muzyka i całej jego familii, czyli żony Sharon oraz dzieci Kelly i Jacka. Charakterystyczną cechą wizerunku wokalisty przez lata były ciemne, długie włosy oraz okrągłe okulary przeciwsłoneczne, które uwielbiał nosić bez względu na sytuację.
W 2020 roku Ozzy Osbourne wraz z żoną Sharon pojawili się w programie „Good Morning America”. Podczas rozmowy z prowadzącymi wokalista wyznał, że od roku cierpi na chorobę Parkinsona. A dowiedział się o niej przez przypadek. Gdy pewnego razu niefortunnie się przewrócił trafił do szpitala. Tam wykonano mu operację szyi. „Miałem ostatni występ sylwestrowy. Później doznałem poważnego upadku i musiałem przejść operację szyi, co doprowadziło do uszkodzenia wszystkich nerwów”, powiedział Osbourne w programie. Podczas pobytu w szpitalu dowiedział się od lekarzy, że choruje też na Parkinsona.
Sharon Osbourne przyznała, że informacja o chorobie męża była druzgocąca. „To była, chwila, wiesz? Łamie ci serce, bo on chce wrócić do dawnego życia. Tęskni za przyjaciółmi, muzykami, którzy są jego partnerami. Tęskni za tym życiem”, wyznała, po czym dodała, że Ozzy ma chorobę pod kontrolą: „ale z chorobą Parkinsona jest w porządku. Nic mu nie jest, ma to pod kontrolą”, stwierdziła.
Żona muzyka dodała, że mimo iż choroba Parkinsona nie oznacza wyroku śmierci, to zdecydowanie wpływa na sprawność układu nerwowego. W konsekwencji dochodzi do gwałtownych zmian nastroju i kondycji fizycznej. Ujawniła również, że u Ozzy’ego zdiagnozowano typ II choroby Parkinsona. „Jest kilka odmian choroby Parkinsona. Nie jest to żaden wyrok śmierci, ale wpływa na sprawność układu nerwowego. I jest tak, jakbyś miał dobry dzień, a potem naprawdę zły dzień”, zdradziła Sharon Osbourne.
„Po ostatniej operacji odczuwam drętwienie ręki, moje nogi odmawiają czasem posłuszeństwa. Nie wiem, czy takie są objawy Parkinsona, ale jest to duży problem. W trakcie zabiegu wycięli mi niektóre nerwy. Nigdy nie słyszałem o tego typu bólach nerwowych, jest to dziwne uczucie”, dodał Ozzy Osbourne.
Czytaj także: Ozzy Osbourne cierpi na chorobę Parkinsona. Znany muzyk nie przypomina siebie
Kelly Osbourne, Ozzy Osbourne, Sharon Osbourne, Beverly Hills, 25.01.2020 rok
Ozzy Osbourne bardzo się zmienił pod wpływem choroby
Ozzy Osbourne zdecydował się publicznie o tym powiedzieć, gdyż miał dość spekulacji. Po tym wyznaniu mógł liczyć na ogromne wsparcie swoich fanów, którzy dodawali mu otuchy w mediach społecznościowych. Muzyk przez dłuższy czas ukrywał się przed światem zewnętrznym a zwłaszcza przed fotoreporterami. W końcu jednak paparazzi udało się namierzyć znanego wokalistę i zrobić mu kilka zdjęć. Ozzy Osbourne znajdował się akurat na spotkaniu z perkusistą Red Hot Chilli Peppers, Chadem Smithem.
Na jednym ze zdjęć widać siwiejącego 73-latka, który przytula się do 60-letniego Smitha. Co istotne, panowie przez 2 lata pracowali razem nad solowym albumem Ozziego pt. „Ordinary Man”. „Wcześniej powiedziałem Sharon, że powinienem nagrać album, ale gdzieś z tyłu głowy myślałem "Nie mam pierd**** siły". Naprawdę mam nadzieję, że ludzie tego posłuchają i będą się cieszyć moją muzyką, ponieważ włożyłem w ten album całe serce i duszę”, podkreślił w jednym z wywiadów Ozzy Osbourne.
Czytaj także: Sharon Osbourne przeszła spektakularną metamorfozę!
Ozzy Osbourne, Los Angeles, 08.12.2021 rok
Ozzy Osbourne, Chad Smith, Los Angeles, 08.12.2021 rok
Ozzy Osbourne planuje wrócić do koncertowania
Z niedawnego wywiadu udzielonego przez muzyka dla Classic Rocka dowiadujemy się, że czeka obecnie na kolejną operację szyi. Zabieg ma poprawić ogólne samopoczucie artysty i być kolejnym krokiem do powrotu do dawnej aktywności fizycznej - również koncertowania. „Na chwilę obecną nie umiem nawet prawidłowo chodzić. Codziennie mam fizjoterapię i czuję się trochę lepiej, ale nie jest to stan, w którym chcę być zanim powrócę na trasy koncertowe" - mówił o swoim stanie zdrowia Ozzy Osbourne. Zdradził również, że póki co nie myśli o swojej śmierci, bo czuje się wyjątkowo dobrze. Odrzuca te myśli daleko za siebie i jest skupiony na swoich celach, których ma zamiar zrealizować całkiem sporo.
Zgodnie z planem Ozzy Osbourne w przyszłym roku dokończy europejską trasę, którą rozpocznie 3 maja 2023 roku koncertem w Helsinkach. Jeśli występ dojdzie do skutku, to będzie niemal 5 lat od ostatniego koncertu rockmana! Na razie jednak gwiazdor jest skupiony na powrocie do wymaganej sprawności. W międzyczasie jednak nie próżnuje, bowiem wiadomo, że artysta nagrywa swój kolejny krążek, którego tytuł nie został jeszcze ogłoszony. Ostatnio muzyk został zauważony, gdy opuszczał Milk Studios w Los Angeles razem ze swoim asystentem, który pomagał mu w przemieszczaniu się.
Trzymamy mocno kciuki za wznowienie kariery i życzymy dużo zdrowia!
Ozzy Osbourne przed wejściem do Milk Studios w Los Angeles, 20.05.2022