Reklama

W najbliższym czasie Olga Frycz po raz pierwszy zostanie mamą. Aktorka kilka tygodni temu podzliła się z fanami radosną nowiną, mianowicie urodzi córeczkę. 31-latka dla dziewczynki ma już przyszykowany prezent. Nie jest on nowy, jednak naprawdę bardzo wyjątkowy.

Reklama

Co dostanie córka Olgi Frycz?

Olga Frycz prawie, jak każda dziewczynka w dzieciństwie bawiła się lalkami. Gdy miała cztery lata marzyła o nowej Barbie, o którą poprosiła ojca. Jan Frycz w związku ze zobowiązaniami zawodowymi często wyjeżdżał za granicę, co za tym idzie miał dostęp do wielu dóbr, których w kraju u nas nie było. Kupno nowej Barbie nie było dla niego problemem, jednak gdy Olga poprosiła o nową zabawkę, aktor postanowił nieco zmienić jej prośbę.

„Tamtym razem zamiast kolejnej Barbie postanowił przywieźć mi dużą czarną lalę, która była rozmiarów mojego najmłodszego brata Wojtka”, napisała na Instagramie aktorka i pokazała zdjęcie z czarnoskórą lalką. I dodała, że choć z początku na zabawkę nie zareagowała bardzo entuzjastycznie, to szybko ją pokochała. „To była już na zawsze moja ukochana lala. Smarowałam jej pupę sudokremem, zakładałam pampersy, ubierałam śpioszki po moich braciach i kąpałam w wannie”, dodała.

Czarnoskóra lalka miała za zadanie wytłumaczyć Oldze, że na całym świecie żyją dzieci o różnych kolorach skóry. „Teraz już wiem, że prezent od taty miał pełnić funkcje edukacyjną i jestem przekonana, że właśnie dlatego jakakolwiek oddmienność nie robiła na mnie, jako na dziecku żadnego wrażenia. Dziś lala siedzi czyściutka w szafie i czeka... a ja czekam wraz z nią na moment, w którym podarujemy ją naszej córce”, napisała. I dodała, że chciałaby aby zabawka nauczyła córke tolerancji.

Reklama

Nam pomysł prezentu bardzo przypadł do gustu! A wy co myślicie o takiej zabawce? Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii.

Reklama
Reklama
Reklama