Odkryto nowe objawy koronawirusa!
Pojawiają się na skórze młodych osób i dzieci
W niespełna cztery miesiące koronawirus sparaliżował cały świat, zabił tysiące osób i zrujnował gospodarkę. Równocześnie, mimo upływu czasu, nadal nie znamy pewnego sposobu jego wyleczenia. Na szczęście z każdym dniem dowiadujemy się coraz więcej o diagnozowaniu chińskiej choroby. Właśnie naukowcy odkryli kolejne nowe objawy, które pojawiają się... na skórze!
Skórne objawy koronawirusa
Dotychczas mówiono o objawach koronawirusa niezwykle podobnych do początków grypy - około 83 do 98 proc. zakażonych ma bardzo wysoką gorączkę, u 76 do 82 proc. rozwija się suchy kaszel, a 11 do 44 proc. cierpi na zmęczenie lub bóle mięśni. Niektórzy zgłaszali również bóle głowy, gardła i brzucha, a także biegunkę. Aktualnie specjaliści zaczęli donosić o nowych symptomach.
Dermatolodzy w Ameryce, Kanadzie, Włoszech oraz Hiszpanii zauważyli problemy skórne, które pojawiają się u 20% zarażonych koronawirusem. Po obszernych badaniach i obserwacjach, doszli do wniosku, że nowym objawem COVID-19 oficjalnie stała się... wysypka. Najbardziej podatnymi na jej powstawanie są ludzie młodzi oraz dzieci.
Nie należy jednak od razu panikować - wysypki często towarzyszą wszelkim chorobom wirusowym, a także alergiom. Ponadto wiadomo, że skóra to największy narząd w organizmie, dlatego pojawiające się na niej zmiany są sygnałem istnienia problemów zdrowotnych, lecz niekoniecznie koronawirusa. Kiedy zatem należy się martwić?
Alarmujące może być powstanie krostek na stopach i palcach, przy równoczesnym występowaniu wzrostu temperatury ciała, kaszlu czy biegunki. U najmłodszych owa wysypka może nawet przybrać postać małych, bolesnych w dotyku guzków, które mają kolory ciemnej czerwieni oraz fioletu. W początkowej fazie mogą one przypominać otarcia.