Księżniczka Martha Louise niedawno wywołała skandal. Teraz... porzuca swój tytuł!
Swoją decyzję opublikowała na...Instagramie
Księżniczka Norwegii Martha Louise rezygnuje ze swojego tytułu w kwestiach biznesowych. Córka króla Haralda V opublikowała swoje zdanie w tej kwestii na Instagramie. Martha Louise od jakiegoś czasu wzbudza spore zainteresowanie mediów. Trzy lata temu ogłosiła rozwód, a w maju tego roku związała się z czarnoskórym szamanem, słynącym z kontrowersyjnych praktyk. Teraz na jej Instagramie pojawiło się mocne oświadczenie.
Norweska księżniczka rezygnuje z tytułu
O księżniczce zrobiło się głośno trzy lata temu. Wówczas wraz z mężem, Arim Behnem wydali oficjalne oświadczenie, w którym poinformowali, że zdecydowali się na rozwód. Ich decyzja wstrząsnęła krajem, bowiem małżeństwo uznawane było za jedno z najzgodniejszych małżeństw w rodzinie królewskiej. Para podjęła tę decyzję po szesnastu latach związku. Choć rozwód nastąpił w 2017 roku, byli małżonkowie wciąż zamierzają wspólnie wychowywać trójkę dzieci: Maud Angelica, Leach Isadora i Emma Tallulah.
W maju tego roku księżniczka Martha Louise za pośrednictwem Instagrama poinformowała, że jest zakochana. Wybrankiem księżniczki jest Durek Verrett, Amerykanin, dość popularny w świecie Hollywood. Jego przyjaciółkami są Gwyneth Paltrow czy Nina Dobrev. Ukochany księżniczki wzbudza jednak spore kontrowersje. Znany między innymi z tego, że nawiązuje kontakty ze... zmarłymi podczas prowadzonych przez siebie seansów spirytualistycznych. W Norwegii niektóre media piszą o nim nazywając go „szarlatanem”. Durek używa bowiem własnych (jego zdaniem nadprzyrodzonych) zdolności, które pomagają mu zwalczać raka, białaczkę czy inne odmiany poważnych chorób u ludzi. Był także oskarżony o okradanie swoich pacjentów...
Księżniczka krytyką jednak się nie przejmuje i szybko ogłosiła, że wraz z ukochanym partnerem ruszają w trasę, podczas której będą wygłaszać przemówienia. Niestety nazwa trasy The Princess and the Shaman, czyli Księżniczka i Szaman wywołała medialną burzę. Z tego powodu księżniczka wydała oświadczenie, w którym decyduje się zaprzestać używania swojego tytułu w sprawach komercyjnych.
Córka króla Haralda V zapewnia, że jest to świadoma decyzja jej i jej rodziny. „Wspólnie doszliśmy do wniosku, że będę używać tytułu księżniczki, tylko gdy reprezentuję Rodzinę Królewską, wykonuję swoje oficjalne zadania w kraju i za granicą oraz w kontekście prywatnym. Odtąd nie będę używać go w kontekście komercyjnym. Oznacza to, że we wszystkich kontekstach handlowych używam tylko Märtha Louise”, wyznała.
Księżniczka przyznaje, że dzięki temu da sobie większą swobodę w swojej działalności biznesowej. Zaznaczmy, że działalność komercyjna norweskiej księżniczki znacznie różniła się od typowych zadań członka rodziny królewskiej, dlatego taka decyzja jest zadowalająca dla wszystkich.Czy tą decyzją załagodzi skandal dotyczący partnera? To się okaże...