Niepokojący wpis Natalii Klimas po porodzie. Pisze o smutku i lęku. Serce pęka
Opatrzyła go poruszającym zdjęciem
Dwa miesiące temu została po raz drugi mamą. Ale jej życie jest obecnie dalekie od sielanki. Natalia Klimas zamieściła w sieci poruszający wpis. Przyznaje w nim, że „czuje, jak ogarnia ją smutek i lęk i poczucie, że nie daje rady”. Opatrzyła go niezwykle poruszającą fotografią z córeczką...
Natalia Klimas o trudnej ciąży i drugim dziecku
Mimo że Instagram uchodzi za medium społecznościowe, które lansuje oderwane od rzeczywistości i nieistniejące wzorce estetyczne, coraz częściej osoby znane i popularne zamieszczają na swoich profilach zdjęcia, którym do ideału jest daleko. W ten sposób chcą przełamywać tabu i zachęcać innych do walki ze stereotypami.
Wśród nich jest Natalia Klimas. Aktorka jeszcze przed tym, jak na świat przyszło jej drugie dziecko nie ukrywała, że okres ciąży daleki jest od sielanki...
„Czuję się tak, jakby ktoś położył mi cegły na piersiach. Przygnieciona, ciężko mi oddychać. Dużo gorzej znoszę końcówkę tej ciąży, mój organizm jest wyczerpany jeszcze po poprzedniej i po karmieniu, nie zdążył się zregenerować. (…) Bardzo dziwne są te ostatnie tygodnie ciąży. Jest mi już ciężko jak cholera z brzuchem, kiedy dzwonią przyjaciele i znajomi i pytają jak się czuję nie mam już nawet siły się krygować i odpowiadam, że mam dosyć i że jestem już zmęczona(…)”, wyznała wówczas.
1 grudnia 2020 roku ogłosiła, że na świat przyszło jej drugie dziecko. Również córeczka, której wraz z mężem Mikołajem Boberem nadali imię Hania. Choć wówczas nie posiadała się ze szczęścia, w najnowszym wpisie wyznała, że zdarzają się jej również trudniejsze, bardziej obciążające okresy, związane z macierzyństwem....
Natalia Klimas o macierzyństwie, smutku i lęku. Tak przełamuje tabu
W poniedziałek wieczorem aktorka opublikowała na swoich profilach fotografię z malutką córeczką. Jak wyznała w podpisie, pierwszy okres wychowywania pociechy nie jest wolny od trudnych chwil, związanych między innymi z częstymi pobudkami w nocy, karmieniem i chronicznym zmęczeniem.
„Dziś jest tak. Zeszły tydzień był super, a teraz nagle znowu słabo. Nie dzieje się nic dramatycznego i powinnam zachować spokój. Ale czuję jak ogarnia mnie smutek i lęk i poczucie że nie daję rady, tak jak powinnam. Ze wszystkim. A dziś zwłaszcza z karmieniem Hani”, podkreśliła.
Dodała, że jednocześnie jest w niej lęk i obawa, że powinna być bardziej spokojna i nie ma prawa do gorszych dni.
„I nawet chyba nie to mnie najbardziej smuci, tylko to, że chciałabym być spokojniejsza i bardziej opanowana,w tej sytuacji, powinnam taka być. Ale nie jestem. Jutro będzie wszystko dobrze. Ale dziś czuję się jak słaba, rozhisteryzowana małolata. Dobranoc”, zakończyła.
Internauci wspierają Natalię Klimas
Pod wpisem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których fani wsparli aktorkę. Podkreślili, że jej słowa są niezwykle istotne, bo pokazują, jak trudną i wyczerpującą pracą jest macierzyństwo i jak wiele kosztuje kobiety.
„Jest Pani niesamowicie dzielna z córeczkami z tak małą różnicą wieku! Jutro wszystko będzie już dobrze”, „Dzięki ze o tym piszesz”, „Pamiętam sama jak tak się czułam – codziennie o dość długo, trzeba o tym mówić, ważne by o tym pisać. DZIĘKUJĘ!”, „Ma pani pełen prawo tak czuć, mieć gorszy dzień, jesteśmy tylko ludźmi. Proszę pamiętać że dla swoich córek jest Pani najwspanialszą mama na świecie, jutro będzie lepiej, ściskam i przytulam”, podkreślili.
Wpis skomentowała również MaRina Łuczenko-Szczęsna. „Wszystkie to mamy... to normalne, ale kto da radę, jak nie my”, pocieszała.
Wsparcie wyraziła także Katarzyna Nosowska. „Jesteś wspaniała i wyjątkowa i wszystko jest w jak najlepszym porządku - w każdej odsłonie”, zapewniła.
I my również życzymy Natalii Klimas siły!