Nie żyje synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka
„Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia”
Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka nie żyje. Chłopczyk walczył z ciężką chorobą – rzadkim nowotworem wątroby. Rodzina do końca nie traciła wiary, że Oliwiera uda się uratować. W ostatnich miesiącach razem z mamą przebywał w Izraelu, gdzie był pod opieką specjalistów. Niestety, rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała smutną informację o stracie dziecka. „Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376”, napisano w oświadczeniu.
Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka nie żyje
Kilka miesięcy temu Magdalena Stępień przekazała, że jej synek walczy z poważną chorobą. „Jeden z najrzadszych, bardzo agresywnych i opornych na leczenie nowotworów złośliwych - mięsak tkanek miękkich, a w naszym przypadku wątroby. W Polsce Oliwier jest prawdopodobnie trzecim dzieckiem z takim rozpoznaniem”, pisała była partnerka Jakuba Rzeźniczaka.
Bliscy rozpoczęli walkę o życie i zdrowie maleństwa. Oliwierek przechodził przez kolejne etapy leczenia, a jego życie za granicą wyceniono na kilkanaście tysięcy złotych. Mama chłopca uruchomiła specjalną zbiórkę. Razem z synkiem przebywała w Izraelu, gdzie chłopiec znajdował się pod specjalistyczną opieką. „Lekarze w Izraelu robią wszystko, aby ustalić najlepszą metodę leczenia co nie jest łatwe ze względu na bardzo małą ilość takich przypadków. Szukamy rozwiązania tutaj (czekamy między innymi na wyniki badań genetycznych), do momentu, kiedy nie znajdziemy miejsca na świecie, gdzie lekarze mieli już doświadczenia z tego rodzaju nowotworem u dzieci”, pisała niedawno.
Sprawdź też: Magdalena Stępień o stanie zdrowia Oliwiera: „U mojego syna pojawiły się również przerzuty”
Niestety, teraz Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak przekazali, że synka nie udało się uratować… Na Instagramie opublikowali poruszający wpis.
„Kochani, choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376.
Msza pogrzebowa oraz ostatnie pożegnanie Oliwierka odbędzie się w kaplicy na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego 59A w Oleśnicy, 1 sierpnia (poniedziałek) o godzinie 14:00.Wszystkich, którzy chcą się pomodlić z nami Różańcem Świętym zapraszamy od 13:40 do kaplicy.
Dziękujemy za wszelkie dobro, które od Was płynęło. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Jednocześnie bardzo prosimy media o uszanowanie czasu naszej żałoby. Bardzo potrzebujemy teraz spokoju, wyciszenia i modlitwy. Rodzice Oliwierka. Magda i Kuba”.
Bliskim małego Oliwiera składamy wyrazy głębokiego współczucia.