Nie żyje Marianne Faithfull. Ikona kina i sceny muzycznej miała 78 lat

30 stycznia 2025 r. w świecie pojawiła się smutna informacja o śmierci brytyjskiej aktorki i piosenkarki, Marianne Faithfull. Uznawana za jedną z ikon lat 60. ubiegłego wieku Faithfull nie miała łatwego życia — przez blisko dekadę jej życiem rządziły narkotyki. Była partnerka Micka Jaggera miała 78 lat.

Nie żyje Marianne Faithfull. Była partnerka Micka Jaggera miała 78 lat

Marianne Faithfull, artystka która udowodniła, że nawet najbardziej złamana kariera może zostać odbudowana, zmarła w wieku 78 lat. W przeszłości znana była ze swojej dziewczęcej, niewinnej urody, którą zapewniła sobie wiele ról filmowych oraz charakterystycznego głosu, który możemy usłyszeć w takich piosenkach jak „The Ballad of Lucy Jordan” czy „As Tears Go By”. Oprócz swojej kariery artystycznej znana była także dziewczyna gwiazdora muzyki rockowej, Micka Jaggera.

O śmierci Marianne Faithfull poinformował rzecznik artystki, wyrażając głęboki smutek: „Marianne zmarła spokojnie dzisiaj w Londynie, w towarzystwie swojej kochającej rodziny” czytaliśmy w publikacji. Przyzczyna śmierci nie została podana. Mick Jagger, który wspomniał byłą partnerkę, opisał ją jako „wspaniałą przyjaciółkę, piękną piosenkarkę i świetną aktorkę”.

Czytaj też: 10 najlepszych piosenek Marianne Faithfull. W jej głosie słychać wszystko, przez co przeszła

Smutne życie Marianne Faithfull. Uzależnienie od narkotyków

Marianne Faithfull była także jedną z najbardziej znanych partnerek frontmana grupy „Rolling Stones”, Micka Jaggera. Para spotykała się w latach 60. ubiegłego wieku i zainspirowała muzyka do napisania takich piosenek jak „Wild Horses” czy „You Can't Always Get What You Want”.

W na przełomie lat 60. i 70. artystka zmagała się z uzależnieniem od narkotyków, w tym od heroiny. Gdy przygotowywała się do ról filmowych, w których często wcielała się w niezwykle piękne, wręcz idealne kobiety, w rzeczywistości do ideału było jej daleko. W swojej autobiografii napisała, jak zażywała narkotyki, aby przygotować się do roli Ofelii. „Obawiam się, że rzuciłam się w wir tej roli trochę za bardzo. Tuż przed sceną szaleństwa wzięłam heroinę. Oczywiście nie potrzebowałam jej, ale myślałam, że tak”. Gdy zaś pewnego dnia gdy policja zapukała do drzwi domu Keitha Richardsa w poszukiwaniu narkotyków, znaleźli kobietę ubraną jedynie w... dywanik ze zwierzęcej skóry oraz narkotyki. Chociaż Mick Jagger zeznał, że należały do niego, tak naprawdę przyniosła je ze sobą jego partnerka.

W 1969 roku Marianne Faithfull poleciała do Australii z Mickem Jaggerem, który został wybrany do zagrania głównej roli w filmie „Ned Kelly”. Niedługo po wizycie przedawkowała, zapadając w sześciodniową śpiączkę... W 1971 uzależnienie kierowało je życiem. Zaniedbała karierę, relacje z bliskimi (nawet ze swoim synem, którym opiekowała się wówczas jej matka). Jej sytuacja miała być na tyle zła, że pomagali jej okoliczni ​​właściciele sklepów, którzy m.in. prali jej ubrania, podczas gdy ona siedziała zwinięta w koc. Po ponad dekadzie życia na dnie artystce udało się jednak odbić od dna. W 1979 r. wydała album Broken English który okazał się prawdziwym sukcesem i zapewnił jej powrót na salony.

Marianne Faithfull w swojej karierze muzycznej wydała ponad 20 albumów. Ostatni z nich, „She Walks in Beauty” ukazał się w maju 2021 r.

Zobacz także: Marianne Faithfull i Mick Jagger: toksyczna miłość w rytmie rock’n’rolla. „Przyszpilił mnie i patrzył, jak się miotam”