Nie żyje Maria Osterwa-Czekaj. Dziennikarka i działaczka społeczna miała 83 lata

We wtorek media obiegła smutna informacja o śmierci córki jednego z najwybitniejszych reżyserów teatralnych i aktorów, Juliusza Osterwy. Maria Osterwa-Czekaj przez wiele lat była związana z oddziałem Telewizji Polskiej w Krakowie. Dziennikarka i działaczka społeczna miała 83 lata

Nie żyje córka Juliusza Osterwy. Przekazano smutne wieści

Maria Osterwa-Czekaj odeszła w nocy z niedzieli na poniedziałek. W poruszających słowach pożegnał ją Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. „Z wielkim bólem, przyjęliśmy informację o śmierci Pani Marii Osterwy - Czekaj, wielkiej Przyjaciółki naszego Teatru. Była córką Juliusza Osterwy - wybitnego aktora, twórcy Teatru Reduta - dwukrotnego dyrektora Teatru im. J. Słowackiego w latach 1932-1935 oraz 1946/1947. Panią Marię będziemy wspominać z ogromnym sentymentem”, napisano.

Młodsza córka Juliusza Osterwy, a także wnuczka księcia Pawła Jana Sapiehy (brata kardynała Adama Sapiehy) oraz Matyldy Windisch-Graetz była działaczką społeczną, reżyserką filmów dokumentalnych dziennikarką związaną z krakowskim ośrodkiem TVP. Maria Osterwa-Czekaj urodziła się i mieszkała w Krakowie. Już jako mała dziewczynka nasiąkała miłością do kultury i sztuki. Rozwijała liczne talenty. W podstawowej szkole muzycznej grała na wiolonczeli. Kształciła się potem w Liceum Sióstr Niepokalanek w Szymanowie. Następnie przez dwa lata studiowała architekturę na Politechnice Krakowskiej. Ostatecznie ukończyła wydział form przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki, a potem pracowała tam jako asystentka. Swoje dorosłe życie związała z dziennikarstwem, działa politycznie i społecznie.

W oddziale TVP w Krakowie pracowała do 2000 roku. Na jej koncie znajdują się liczne scenariusze i filmy. Maria Osterwa-Czekaj współpracowała przy tworzeniu filmu Orlęta. Przez wiele lat (do 2011 roku) była zastępczynią prezesa zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich.

We wrześniu 1966 roku wyszła za mąż za architekta Jacka Bronisława Czekaja, a owcem ich relacji jest dwójka dzieci: Jakub Krzysztof i Matylda Maria.

Kraków pogrążony w żałobie. Marię Osterwę-Czekaj wspominają znajomi

Kraków pogrążył się w żałobie. Artystkę w poruszających słowach żegnają przyjaciele i współpracownicy. Radna miasta Krakowa, Małgorzata Jantos pisała: „Nie żyje Marysia. Bardzo smutno. Nie miałyśmy, od jakiegoś czasu, kontaktu, ale kiedyś lubiłyśmy się i spotykałyśmy się. No i tak to jest: wydaje nam się, że nie dzisiaj, nie jutro, w przyszłym tygodniu, miesiącu — a tutaj taka wiadomość. I projekty spotkań nieaktualne, bo "ludzie szybko odchodzą”.

Poruszający wpis zamieściła również Róża Thun. Słowa chwytają za serce… „Taki pusty ten Kraków bez Ciebie, Marysiu. Jaka pusta Pijarska. Ale Ty, pewna jestem, wolna od tego chorego ciała, wolna, swobodna i niezależna, bo taka Twoja natura, bujasz radosna w przestworzach… a my, miernoty, płaczemy…”.

Źródło: Gazeta Krakowska, Plejada