Nowe dane dotyczące kolejnych zakażeń COVID-19 w Polsce pozwalają przypuszczać, że druga fala pandemii dotknie nas jeszcze mocniej. Naukowcy z całego świata pracują nad szczepionką, która pozwoli w krótkim czasie zwalczać chorobę, ale na skuteczny lek dostępny powszechnie przyjdzie nam jeszcze poczekać. Tymczasem eksperci dokonali innego odkrycia, z którego może skorzystać każdy z nas.
Koronawirus a płyn do higieny jamy ustnej
Dzięki funduszom z Unii Europejskiej grupa naukowców z Ruhr-Universitaet w niemieckim Bochum opracowała dające nadzieję wyniki badań. Eksperci przeanalizowali działanie 8 dostępnych w drogeriach płynów do płukania ust na koronawirusa. Wyniki zaskoczyły samych naukowców...
W Journal of Infectious Diseases opublikowano wnioski z eksperymentu i okazało się, że wszystkie testowane produkty ograniczały poziom wirusa. Trzy z ośmiu robiły to w stopniu znacznym – tak, że po 30 sekundach w ogóle nie wykrywano obecności COVID-19 tak gdzie wymieszano jego komórki z płynami z drogerii.
Jakie z badania płyną wnioski, które przydadzą się nam w życiu codziennym? „Płukanie jamy ustnej tymi płynami nie jest w stanie zahamować namnażania się wirusa w komórkach. Może jednak krótkotrwale zmniejszyć poziom wirusa w miejscach, które są potencjalnie największym źródeł zakażenia, mianowicie w jamie ustnej i w gardle, a to może być pożyteczne w pewnych sytuacjach, jak wizyta u dentysty czy w trakcie leczenia chorych na COVID-19”, podsumowała Toni Meister, która sprawowała pieczę nad badaniami.
W raporcie poproszono, by pamiętać, że ograniczenie emisji koronawirusa w gardle i jamie ustnej to nie to samo co całkowite zniszczenie go.
Naukowcy pracują teraz nad kolejnymi badaniami. Być może uda się odkryć działania tego typów płynów na redukcję transmisji SARS-Cov-2 między ludźmi! Czekamy na dobre wieści.