Reklama

Mimo że są parą od dwóch lat, ich związek wciąż owiany jest tajemnicą. Natalia Szroeder i raper Quebonafide ani razu nie pojawili się razem na oficjalnej imprezie, rzadko również mówią o łączącym ich uczuciu w wywiadach. 25-latka zrobiła jednak wyjątek i w tym najnowszym odniosła się do spekulacji dotyczących zaręczyn ze starszym ukochanym i ujawniła, jaki jest prywatnie!

Reklama

Natalia Szroeder o zaręczynach z Quebonafide

W rozmowie z Oskarem Netkowskim dla Wirtualnej Polski Natalia Szroeder odpowiedziała na pytanie o związek z Quebonafide. Czy autorka hitów „Parasole” i „Lustra” wierzy, że jej obecny partner to „ten na całe życie”?

„No słuchaj, no wydaje mi się, że ktoś jak tak długo jest razem... Ja nie myślę nigdy krótkodystansowo o związkach. Ja jak się z kimś zwiążę, to tylko myśląc, że to tylko miłość na wieki. Jestem bardzo romantyczna”, zwierzyła się piosenkarka w programie „W łóżku z Oskarem”.

Prowadzący nawiązał również do wizyty Quebonafide w programie Kuby Wojewódzkiego. Wówczas samozwańczy król TVN zapytał Kubę Grabowskiego (bo tak naprawdę nazywa się raper) o zaręczyny z piękną wokalistką. Ten ewidentnie nie chciał odpowiedzieć i wymownie milczał. Prawdę ujawniła natomiast jego ukochana, zapytana, czy „pierścionek zaręczynowy już był”.

„Nie. Nie, chociaż widziałam takie plotki”, przyznała.

Natalia Szroeder ujawnia, jaki Quebonafide jest prywatnie i jakie ma relacje z Igą Lis

Szczerze wyznała także, że chciałaby wziąć ślub i założyć rodzinę, jednak nie ma zamiaru w tej materii się spieszyć. Wierzy, że przyjdzie na to odpowiedni czas, póki co pochłaniają ją zobowiązania zawodowe. Niestety, obecnie głowę Natalii Szroeder zaprząta kwestia utraty zobowiązań koncertowych z uwagi na pandemię koronawirusa.

„Ta kwarantanna już mi się dała we znaki, też jeśli chodzi o kwestie finansowe, tak jak nam wszystkim. Najbardziej odczujemy to wszystko latem, bo koncerty plenerowe będą odwołane. Mój sezon koncertowy trwa od maja do sierpnia i to jest dla mnie moment, w którym mogę zarobić. Latem zarabiam pieniądze, które sobie odkładam później na cały rok, żeby z nich żyć. Sam czerwiec to jest 70-80% mojego obrotu rocznego”, zdradziła.

I dodała, że utrata kontraktów będzie miała dla niej poważne konsekwencje.

„Jeżeli stracę czerwiec, a prawdopodobnie tak będzie, to moja płyta staje pod znakiem zapytania, bo ja sama sobie wszystko opłacam. Jeśli będzie tak, że stracę te pieniądze, to trudno będzie przeżyć do następnego roku”, ujawniła.

Na koniec opowiedziała, jak wyglądają jej relacje z Igą Lis, prywatnie partnerką Taco Hemingwaya (a właściwie Filipa Szcześniaka, bo tak naprawdę nazywa się raper), z którym współpracuje z kolei ukochany Natalii. Przy okazji zdradziła również, jaki Quebonafide jest prywatnie!

„My często gadamy z Igą, bo wiele nas łączy. Wizerunek Kuby jest kontrowersyjny, ale to nie oznacza, że w obyciu jest „bad boyem”. On nie jest w domu bad boyem. Jest bardzo ciepłym, wrażliwym, spokojnym człowiekiem. I Filip tak samo. Fajnie, że mają taki image - zakończyła.

Zaskoczeni?

Tak Natalia Szroeder i Quebonafide spędzali Walentynki:

Instagram @queebonafide
Reklama

Kolacja z tej okazji była naprawdę romantyczna!

Instagram @queebonafide
Reklama
Reklama
Reklama