Reklama

Film dokumentalny Nasha Natasha o Natalii Oreiro już 6 sierpnia ukaże się na platformie Netflix. Powstał w 2016 roku i zgodnie z koncepcją twórców, ujawnia tajniki fenomenu urugwajskiej piosenkarki, która zyskała wielką popularność w Czechach, Polsce, Izraelu i, przede wszystkim, w Rosji. Nasza Natasza – tak nazywają Oreiro rosyjscy fani, którzy z wzajemnością pokochali aktorkę kilkanaście lat temu i nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić.

Reklama

„Nasha Natasha” film o Natalii Oreiro na Netflixie

„Ten film nie jest o moim życiu osobistym, ani o karierze. Ten film jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego znalazłam tak wielu fanów w tym kraju, pomimo zupełnie różnych kultur i bariery językowej”, mówiła Natalia Oreiro kilka lat temu, podczas premiery filmu w Rosji.

„Skupiliśmy się na relacji z rosyjską publicznością, z moimi fanami, którzy są ze mną od 15 lat. A ten film jest moim podziękowaniem za te wszystkie lata, za to, że poznałam i pokochałam ten kraj”, dodała Oreiro, i ujawniła, że dokument nie skupi się tylko na koncertach i spotkaniach za kulisami.

„Staram się nie mówić o życiu prywatnym, ale w tym przypadku wydawało mi się, że moim obowiązkiem jest pokazać mojego syna, moich bliskich. Kiedy przyjeżdżam do Rosji, fani przekazują im prezenty. Syn to uwielbia. Pewnego razu dostał gitarę, więc pokazałam, jak na niej gra. [...] Syn też ma szczególne połączenie z Rosją – niedawno wyznał mi, że lubi rosyjskie dziewczyny”, śmiała się aktorka, opowiadając o szczegółach filmu.

„W ogóle nie planowaliśmy tego kręcić. Trasa Natalii po rosyjskich miastach trwała 30 dni, i w tym czasie powstało 100 godzin materiału. Uznaliśmy, że nie będziemy w stanie zmontować z tego jednego filmu, ale w trakcie montażu zdaliśmy sobie sprawę, że te ujęcia zmieniają się w coś wyjątkowego i oryginalnego”, mówił podczas premiery w Rosji reżyser Martin Sastre.

Jak dodał, przyjaźni się z Oreiro od wielu lat. „Postanowiliśmy wspólnie wyruszyć w tę ekscytującą podróż, dlatego film jest bardzo osobisty. Początkowo przypomina klasyczną biografię, ale potem rozwija się trochę inaczej”.

Natalia Oreiro często jeździ do Rosji, dlatego w jednym z talk show żartobliwie zwróciła się do Władimira Putina z prośbą o wydanie jej paszportu. Jak się okazało, potem złożyła wniosek o obywatelstwo rosyjskie. Media uznają aktorkę za ulubienicę prezydenta, więc nieoficjalnie mówi się, że już otrzymała wymarzony dokument.

Natalia Oreiro: kariera, życie prywatne

Natalia Oreiro zaczynała od reklam telewizyjnych, ale jej marzeniem zawsze było aktorstwo. Karierę w branży rozpoczęła w 1996 roku, a już dwa lata później wygrała casting i zagrała Mili w serialu Zbuntowany anioł, który przyniósł jej największą rozpoznawalność w Europie. Wraz z Facundo Araną, serialowym Ivo, pozostają jedną z najbardziej lubianych serialowych par.

W 1998 roku wydała debiutancki album Natalia Oreiro. Po pewnym czasie płyta otrzymała status platyny (również w Polsce), a singiel Cambio Dolor nucili wszyscy, ponieważ właśnie on był piosenką przewodnią Zbuntowanego anioła. Podobny sukces odniósł utwór Me Muero De Amor, również kojarzony z popularnym serialem.

W 2000 roku Oreiro wydała drugą płytę, zatytułowaną Tu Veneno, a rok później album Turmalina. W 2018 powróciła z hitem United by Love, stworzonym na potrzeby Mistrzostw Świata w piłce nożnej, organizowanych w Rosji. W Polsce gościła w 2019 roku, gdy była jedna z głównych gwiazd Sylwestra Marzeń z Dwójką.

Reklama

Natalia Oreiro spełnia się nie tylko na planach filmowych i na scenie, ale i w życiu prywatnym. W 2001 roku poznała muzyka Ricardo Mollo, wokalistę i gitarzystę rockowego zespołu Divididos. Rok później para pobrała się w Brazylii, a w 2012 powitali na świecie syna Merlina.

Reklama
Reklama
Reklama