Reklama

Pierwsze chwile po urodzeniu dziecka powinny być dla każdej mamy błogie, magiczne i pełne spokoju. Niestety nie udało się to Monice Mrozowskiej, która niedawno podzieliła się informacją, że została mamą po raz czwarty. Zamiast gratulacji jeden z natrętnych internautów opublikował na profilach aktorki i jej partnera Macieja Auguścika-Lipki serię oburzających komentarzy.

Reklama

Monika Mrozowska z partnerem ofiarami hejtu. Co się stało?

We wtorek producent eventów Maciej Auguścik-Lipka opublikował w sieci radosną informację o tym, że właśnie został tatą chłopca. „Nazywam się Lucjan ale i tak pewnie wszyscy będą na mnie mówić Lucek‍. No to teraz zaczynamy zamieszanie i pewnie zmienię czyjeś życie o 180 stopni”, napisał dumny partner Moniki Mrozowskiej. „A ja czuję wdzięczność i święty spokój”, dopisał, choć wspomniany spokój nie trwał długo.

Chwilę później pod zdjęciem pojawiła się seria hejterskich wpisów. „Ale ścierwo małe, ohydne”; „Mogło się nie urodzić”; „Oby psy zeżarły to małe ścierwo”, to komentarze opublikowane z jednego anonimowego konta. Zarówno Monika Mrozowska, jak i jej partner poprosili fanów o zgłaszanie profilu instagramowego użytkownika, który napisał obrzydliwe rzeczy pod adresem noworodka. „Powinnam jeszcze zgłosić konta osób, które polubiły te komentarze oraz zamieścić tu ich nicki, ale tym razem daję im jeszcze szansę”, dopisała aktorka.

Część internautów twierdzi, że komentarze, które nie powinny mieć miejsca mogą mieć związek z tym, że Maciej Auguścik-Lipka jest trzecim mężczyzną, z którym gwiazda Rodziny zastępczej ma dzieci. Wydaje się nam, że osobom postronnym nic do tego.

Mamy nadzieję, że mama Karoliny, Jagody, Józefa i Lucjana będzie dalej budowała szczęście na swoich zasadach nie przejmując się krytyką czy hejtem. Życzymy dużo siły!

screen z Instagrama Moniki Mrozowskiej
Instagram @maciej.a.l
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama