Reklama

Biorąc pod uwagę najnowsze wyznanie Andy Scotta, można stwierdzić, że rzeczywiście „pieniądze szczęścia nie dają”. 41-letni biznesmen zdradził Mail Online, że szuka miłości. Czuje się samotny i chce mieć partnerkę, z którą mógłby przeżyć kilka przygód, lecz ma... specjalne wymagania. Jakie?

Reklama

Jak zostać żoną milionera?

Andy Scott jest brytyjskim przedsiębiorcą i biznesmenem. Posiada kilka firm z branży rekreacyjnej, rekrutacyjnej oraz transportowej, a także wiele nieruchomości wypoczynkowych. Sam mówi, że przez wiele lat skupiał się na zarabianiu fortuny, a dopiero podczas niedawnej hipnoterapii uświadomił sobie, że się starzeje i nadszedł czas założyć rodzinę. Choć był przez kilka lat związany z wokalistką zespołu Atomic Kitten, Liz McClarnon, rozstali się, bo gwiazda „nie lubiła latać”. Od dwóch lat jest singlem.

Opisując problemy, które napotkał, spotykając się z kobietami, powiedział: „Znalezienie partnerki staje się trudniejsze, gdy zaczynasz dobrze sobie radzić. Twoja pula odpowiednich kandydatek szybko maleje, a szukanie osoby o niezależności finansowej, która może szybko wypłynąć w rejs lub spędzić lato na południu Francji, jest trudne”. Jednocześnie podkreślił, że nie ma zamiaru nikogo utrzymywać, a wybranka: „Musi być inteligentną, wyjątkową osobą, która nie traktuje siebie zbyt poważnie i wiedzie interesujące życie pełne doświadczeń, odrzuca przeciętność i osiągnęła coś, cokolwiek, by to nie było”.

Ponadto kobieta powinna być ładna oraz aktywna fizycznie, gdyż Scott sam trenuje pięć razy w tygodniu. Nie może być uzależniona od telefonu, ani mediów społecznościowych, by podczas wypływów w morze potrafiła się bez tego obejść. Chce, by była gotowa na założenie rodziny i czuła się dobrze zarówno podczas wydarzeniu dla VIP-ów, zabaw na plaży, jak i pomocy przy przeprowadzce.

Reklama

Wiadomo, że Andy zarobił swój pierwszy milion w wieku 26 lat, lecz stracił wszystko w kryzysie finansowym, kiedy osiągnął 30. Następie poświęcił dekadę na odbudowę swojego imperium i ​​miał mało czasu na skupienie się na miłości. Jego fortunę szacuje się na 133 mln złotych.

Twitter Andy Scott
Reklama
Reklama
Reklama