Polska aktorka Michalina Olszańska zagrała w rosyjskim filmie. „Kina będą płonąć” grożą aktywiści. Aktorka odpowiada!
Michalina Olszańska Matyldą Krzesińską! Film jeszcze nie miał premiery, a już wzbudza masę kontrowersji. „Matylda”, bo taki tytuł nosi film o kochance cara Mikołaja II Romanowa, ma gamę przeciwników, którzy grożą nie tylko potencjalnym widzom, ale i aktorom. Czy Michalinie Olszańskiej grozi śmierć?
Zobacz: Ostatnia kobieta, na której wykonano wyrok śmierci w Czechosłowacji. Kim była Olga Hepnarowa?
„Matylda” czyli Michalina Olszańska w rosyjskiej produkcji
Michalina Olszańska znana jest z serialu „Barwy Szczęścia” czy filmów „Córki Dancingu” oraz „Ja, Olga Hepnarova”. Aktorkę coraz częściej mamy okazję oglądać w międzynarodowych produkcjach. W przyszłym roku zobaczymy ją choćby w roli Poli Negri. Jej kariera rozwija się w zawrotnym tempie! Niedawno miała okazję wcielić się w Matyldę Krzesińską, tancerkę polskiego pochodzenia, w rosyjskim filmie „Matylda”. Film swoją premierę będzie miał dopiero w październiku, a już zdążył wzbudzić kontrowersje. Zdaniem byłej prokurator Krymu, film jest… antyrosyjski. Ruch społeczny Carski Krzyż uważa, że film z Michaliną Olszańska w roli głównej nie tyle jest antyrosyjski, co antyreligijny. Jak się okazuje ich groźby są niczym w porównaniu tych, które wygłasza nacjonalistyczna organizacja „Państwo prawosławne - święta Ruś”, która zapowiedziała, że podpali każde kino, które odważy się pokazać „Matyldę”.
Fani aktorki pytają, czy wszystko u niej w porządku, bojąc się ataków aktywistów. Michalina Olszańska postanowiła skomentować zamieszanie. Na swoim Facebooku zamieściła post, w którym ma tylko jedną prośbę: „Jeśli już muszą mnie spalić, to niech to będzie tradycyjny, porządny stos. Bo zginąć w pożarze kina to głupio, a stos ma przynajmniej jakąś wartość metafizyczną. Oczywiście łatwo się nie poddam, już pracuję nad podaniem o azyl w Czechach i Portugalii”, ironicznie napisała. Na razie nie wiadomo, czy przed oficjalnym pokazem zostaną zachowane jakieś środki ostrożności, sama aktorka jak widać, na razie bagatelizuje plotki o atakach.
„Matylda”, czyli historia romansu cara i baletnicy
Film „Matylda” opowiada o primabalerinie Teatru Maryjskiego w Petersburgu, Matyldzie Krzesińskiej, w którą wciela się właśnie Michalina Olszańska. Matylda była kochanką cara Rosji Mikołaja II. Tancerka i baletnica romansowała również z dwoma i przedstawicielami dynastii Romanowów jednocześnie: z księciem Andrzejem Władimirowiczem, któremu urodziła syna, oraz księciem Sergiuszem Michajłowiczem. Jako druga w historii baletu otrzymała tytuł Primaballerina assoluta Teatru Maryjskiego w Petersburgu.
Zobaczcie, jak Michalinie Olszańskiej udało się wcielić w Matyldę Krzesińską!