Reklama

W niedzielę w Obornikach wyłowiono z Warty ciało młodego mężczyzny. Biuro detektywistyczne, które zajmuje się sprawą, poinformowało dziś, że to 19-letni Michał Rosiak. Student z Poznania zaginął w styczniu. Są to na razie nieoficjalne informacje.

Reklama

Michał Rosiak nie żyje?

Około godziny 13.00 w niedzielę policja otrzymała zgłoszenie od osoby postronnej, która zauważyła ludzkie zwłoki. Po przybyciu na miejsce służbom udało się wyłowić ciało. Próba identyfikacji ciała ma nastąpić w poniedziałek rano. „Tożsamość mężczyzny nie jest znana. Jutro w godzinach porannych, między 8.00 a 9.00 ma być przeprowadzona próba identyfikacji zwłok”, udzielił informacji gloswielkopolski.pl rzecznik prokuratury Michał Smętkowski.

W rozmowie z dziennikarzami podinspektor Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji zaznaczyła: „Obecnie śledczy prowadzą czynności identyfikacyjne, by z 200-procentową pewnością ustalić tożsamość mężczyzny”.

Z kolei na fanpage’u biura detektywistycznego Detektyw Weremczuk & Wspólnicy, które zajmuje się sprawą Michała Rosiaka pojawił się wpis: „Niestety nasze tragiczne ustalenia okazały się prawdziwe... Spoczywaj w pokoju”.

Zaginięcie Michała Rosiaka

Michał Rosiak zaginął w nocy z 17 na 18 stycznia 2019 roku. 19-latek przebywał z kolegami w czwartkowy wieczór w klubie ze striptizem. Wyszedł z niego około 1.00 i poszedł na przystanek autobusowy (na co wskazał GPS w jego telefonie). Tam o godzinie 1:36 zarejestrował go w kamerze przejeżdżający autobus. To ostatni ślad po 19-latku. Na miejscu znaleziono jedynie telefon komórkowy, należący do chłopaka.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama