Reklama

Ze sceny prosto na... YouTube'a. W ślad za Cezarym Pazurą, który przebył ostatnio podobną drogę, właśnie poszedł Michał Żebrowski. Aktor, tak samo jak jego kolega z branży, do współpracy zaprosił swoją żonę, Aleksandrę. Małżeństwo już opublikowało pierwszy filmik! Jak myślcie, co w nim zobaczymy?

Reklama

Michał i Ola Żebrowscy mają kanał na YouTubie

Michał Żebrowski ze swoją młodszą o 15 lat żoną, Olą, nie pokazuje się zbyt często. Niespełna 3 tyg. temu małżeństwo dopiero po raz pierwszy wystąpiło w programie Dzień Dobry TVN, choć takie propozycje pojawiały się z pewnością już wcześniej. Żebrowscy mieli mówić o swoich mamach z okazji Dnia Matki, a wyszło zupełnie inaczej i opowiadali o miłości! Jak się okazuje, Ola gdy poznała Michała, nie wiedziała, kim on jest i do dzisiaj nie obejrzała np. Ogniem i mieczem, gdzie aktor wcielił się w Jana Skrzetuskiego, za co otrzymał jedną nagrodę i dwie nominacje.

Występ w śniadaniówce nie tylko był udany i pokazał Żebrowskich z innej, dość zabawnej strony, ale i posłużył za materiał do ich wspólnego filmiku na YouTubie. W „Naszym pierwszym razie” małżeństwo pokazało kulisy programu i przygotowania do niego. „Te kanapy są szare, a nie białe. Możemy się z**ć ze strachu”, mówiła Ola na YouTubie.

Pomysł na filmik pokazujący Żebrowskich prywatnie spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. „Tego, że Pan Michał będzie na YouTube, to ja się nie spodziewałem. Doznałem miłego zaskoczenia”, „Bardzo miło się Was oglądało. Wy w śniadaniówce pierwszy i ostatni raz, ja u Was pierwszy i zdecydowanie nieostatni”, pisali zadowoleni internauci.

Jak widać zapowiada się nam bardzo ciekawy kanał. Będziecie oglądać?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama