Mąż-sadysta doprowadził Mel B do uzależnienia od narkotyków i próby samobójczej...
„Dwie kreski wciągałam od razu po przebudzeniu”
Melanie Brown, znana jako Mel B z zespołu Spice Girls ma za sobą burzliwą przeszłość. Nagła sława przytłoczyła ją i wokalistka przez lata była uzależniona od narkotyków. Piekło zgotował jej też były mąż Stephen Belafonte, który bił ją i poniżał, zmuszał do seksu w trójkącie i filmował wszystko, by szantażować żonę. Doprowadził ją tym do próby samobójczej. Gwiazda postanowiła opisać swoje dramatyczne doświadczenia w książce Brutally honest (Brutalnie szczera)
Mel B o uzależnieniu od narkotyków
Problemy w małżeństwie Mel B zaczęły się już kilka miesięcy po ślubie z producentem. Wtedy uderzył ją po raz pierwszy. Problemy osobiste zaczęły narastać i wkrótce gwiazda przestała sobie z nimi radzić. Wtedy sięgnęła po narkotyki. „Dwie kreski wciągałam od razu po przebudzeniu w czasie nagrań dla X-Factora. Modliłam się do Boga, żeby mi wybaczył. To sprawiało, że byłam odrętwiała. Jednocześnie pobudzało mnie, bym mogła brać udział w programie i pozwalało zapomnieć o problemach. Kolejne cztery, pięć kresek wciągałam w ciągu dnia, by zapomnieć o neurotycznej klaustrofobii, którą fundował mi Stephen. Czułam, że tonę. Byłam tym zażenowana, ale jednocześnie czułam, że muszę to robić. Myślałam o tym, że Bóg mi wybaczy, bo widzi to gówno pod warstwą brokatu”, napisała.
Mel B jest jurorką w brytyjskiej edycji X-Factor. Przyznaje, że praca na planie programu była jedną z niewielu rzeczy, które trzymały ją przy życiu. „W „X-Factor” znalazłam ujście dla negatywnych emocji. Śmiałam się z jurorami i płakałam. Dodawali mi siły do pracy”, wyznała w swojej książce.
Mel B o próbie samobójczej
Niestety w pewnym momencie to nie wystarczyło. Mąż nieustannie ją poniżał i niszczył jej samoocenę. Piosenkarka postanowiła odebrać sobie życie, zażywając dużą dawkę aspiryny – 200 tabletek. Najpierw napisała pożegnalny list do swoich dwóch córek. Kiedy połknęła już truciznę, uświadomiła sobie, że nie może tego zrobić swoim dzieciom. Wezwała pomoc i w ostatniej chwili udało się ją uratować. Już następnego dnia pojawiła się na planie programu, zapewniając, że wszystko jest w porządku. Na jej ciele widać było jednak siniaki powstałe w wyniku upadku po zażyciu śmiertelnych leków.
To był moment przełomowy w jej życiu. Wkrótce rozpoczął się jej burzliwy rozwód zakończony ostatecznie w zeszłym roku. Mel B zdecydowała się na terapię odwykową, która pomogła jej uporać się z uzależnieniem. Teraz chce udowodnić światu, że jest inną, lepszą osobą.