Reklama

Meghan Markle i książę Harry już ponad pół roku temu zdecydowali się opuścić brytyjski dwór królewski, jednak w pewnych osobach i grupach społecznych wciąż budzą skrajne emocje. Tym razem trafili pod ostrzał ostrych słów wuja księżnej Kate, któremu nie spodobała się aktualna aktywność publiczna pary. "Podczas gdy na świecie dzieje się tyle ważnych rzeczy, te dwa muppety wciąż pragną atencji", napisał w skasowanym już wpisie Gary Goldsmith. Co tak bardzo rozwścieczyło członka rodziny Middletonów?

Reklama

Wuj Kate Middleton w ostrych słowach o Meghan Markle i księciu Harrym

Pomimo, że podjęli świadomą decyzję o usunięciu się w cień, aby wytchnąć od nieustającej krytyki i blasku fleszy bezlitosnych paparazzi nadal są na językach. Ostatnio o Meghan Markle i księciu Harrym zrobiło się głośno w związku z premierą książki Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of a Modern Royal Family, w której opisane zostały tajemnice rodziny królewskiej. Dzieło Omida Scobie i Carolyn Duran jeszcze zanim ujrzało światło dzienne wywołało w przestrzeni medialnej burzę. Tym razem padli ofiarą krytyki rozemocjonowanego wuja Kate Middleton, Gary'ego Goldsmitha, który nie szczędził słów pogardy w mediach społecznościowych. Opublikował w serwisie linkedin pełen jadu post, w którym wyraził swoje niezadowolenie związane z obecnością Meghan i Harry'ego w mediach.

"Podczas gdy na świecie dzieje się tyle ważnych rzeczy, te dwa muppety wciąż pragną atencji. Proszę, zamknijcie się k***a, wychowujcie swoje dziecko i przestańcie mówić i ciągle wymagać! Harry, straciłeś naszą miłość i szacunek. Meghan, jesteś w błędzie. A teraz bądźcie cichutko, proszę. Jesteśmy całkiem zajęci ratowaniem żyć i naszej ekonomii", napisał Gary Goldsmith.

Meghan Markle i książę Harry przebywają aktualnie w Los Angeles, skąd angażują się w istotne kwestie społeczne. Co jakiś czas biorą udział w konferencjach czy też publikują w mediach społecznościowych nagrania, w których odnoszą się do aktualnych wydarzeń na świecie. Ostatnio zachęcali amerykańskich obywateli to udziału w wyborach prezydenckich. Ich działalność publiczna ewidentnie nie spodobała się wujowi Kate Middleton, który pomimo usunięcia obraźliwego postu, podtrzymuje swoje zdanie.

"Kiedyś szanowałem Harry'ego i jego karierę w armii, ale ten nowy Harry jest kimś, kogo nie rozpoznaję. Uważam to za całkowicie frustrujące, podczas gdy dziś na świecie próbujemy ratować ludzkie życie i zdrowie, a codziennie otrzymujemy wykłady na każdy temat, który oni uznają za ważny. Wszyscy mamy dość ich wykładów. Nie możesz sprzedać swojej duszy Netflixowi za zgłoszone 150 milionów funtów, a potem dyktować, co mają robić Amerykanie i Brytyjczycy", mówił Gary Goldsmith w rozmowie z Daily Mail.

Reklama

Gary Goldsmith:

PA Wire/PA Images/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama