Ujawniono przyczynę zgonu Matthew Perry'ego. Aktor tuż przed śmiercią poddał się zabiegowi

W miniony piątek portal TMZ poinformował, że opublikowano raport toksykologiczny w sprawie śmierci Matthew Perry'ego. Okazuje się, że w organizmie gwiazdora znaleziono konkretną substancję, która przyczyniła się do jego zgonu.

Matthew Perry: nagła śmierć, przyczyny zgonu

Popularność oraz sympatię milionów fanów przyniosła mu rola Chandlera Binga z serialu "Przyjaciele". Informacja o śmierci Matthew Perry'ego była szokiem dla jego bliskich, jak i całego środowiska artystycznego oraz fanów aktora. Odtwórca roli Chandlera za życia mierzył się z wieloma problemami. Jego ogromna i nagła popularność pchnęła go ku nałogom, z czasem pojawiły się również poważne problemy zdrowotne. Gdy już zdawało się, że gwiazdor jednej z najpopularniejszych serii wychodzi na prostą, media obiegła smutna informacja o jego śmierci...

Do tej pory nie znano dokładnej przyczyny śmierci Matthew Perry'ego. Aktor został znaleziony martwy przez służby ratownicze 28 października. Amerykańskie media informowały, że na miejscu zdarzenia nie znaleziono żadnych narkotyków ani śladów przestępstwa. Przeprowadzono wówczas sekcję zwłok, ale wyniki nie były jednoznaczne. Jednym z czynników, które przyczyniły się do zgonu, było utonięcie.

Bliscy aktora podkreślali, że w ostatnim czasie Perry na pewno był trzeźwy, a do tego "nigdy nie był szczęśliwszy". Wstępne testy potwierdzały ich słowa, bowiem nie wykazały przedawkowania metamfetaminy lub fentanylu.

W piątek wieczorem wydział medycyny sądowej hrabstwa Los Angeles wydał raport toksykologiczny, w którym stwierdzono, że w chwili śmierci w organizmie aktora obecna była ketamina i to właśnie ona przyczyniła się do zgonu Matthew Perry'ego. Ketamina to substancja, którą stosuje się m.in. w leczeniu depresji, służy również jako środek znieczulający w chirurgii, poza tym wykorzystuje się ją jako narkotyk rekreacyjny. Środek ten, jak wyjaśniono w raporcie z sekcji zwłok Perry'ego, może powodować krótkotrwałe halucynacje.

Matthew Perry, 9.11.2007

Matthew Perry przed śmiercią poddał się zabiegowi

W raporcie z sekcji zwłok, na który powołuje się CNN, podkreślono, że Perry "stosował terapię z wykorzystaniem ketaminy z powodu depresji i stanów lękowych". Ustalono, że aktor przez pewien czas stosował ten lek pod nadzorem lekarza, ale ten pół roku przed śmiercią stwierdził, że stan zdrowia Perry'ego poprawił się na tyle, że nie wymaga dalszego brania leku.

Aktor po raz ostatni poddał się zabiegowi medycznemu z użyciem ketaminy półtora tygodnia przed śmiercią. W raporcie podkreśla się, że "jeśli wówczas zastosowano ten środek, w dniu śmierci nie powinien być już wykrywalny w organizmie".

Zażyta przez gwiazdora niedługo przed śmiercią substancja doprowadziła do nadmiernej stymulacji układu sercowo-naczyniowego i problemów oddechowych. Raport wykazał, że nie znaleziono żadnych dowodów na obecność alkoholu, metamfetaminy, kokainy, heroiny, PCP lub fentanylu.

Obsada serialu "Przyjaciele", Courteney Cox, David Schwimmer, Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, Matthew Perry