Reklama

W ostatnim czasie o Monice Zamachowskiej jest bardzo głośno. Jednak tym razem, prawdziwą sensację wywołał wywiad, którego prezenterka udzieliła razem z mamą, dziennikarką Barbarą Trzeciak-Pietkiewicz jednemu z tygodników. Po wielu latach wypracowały ze sobą przyjacielską relacje. Jednak nie zawsze tak było. Pani Barbara tłumaczyła również, czemu była przeciwna wszystkim związkom córki.

Reklama

Zobacz też: „Alimenty to nie prezenty. Robię, co mogę”. Wypowiedź Moniki Zamachowskiej wywołała prawdziwą burzę w internecie!

Zobacz też: Konflikt w rodzinie Zamachowskich przybiera na sile! Zbigniew Zamachowski ostro o dzieciach i żonie!

Monika Zamachowska z mamą o miłości, rodzinie i porażkach

Z okazji zbliżających się świąt udzieliły wspólnego wywiadu tygodnikowi Party. Zdradziły, że dość długo zajęło im zrozumienie, jak bardzo są do siebie podobne i potrzebują swojego wsparcia. Obie są dziennikarkami, matkami i... rozwódkami. Przeżywały życiowe wzloty i upadki i to je połączyło. W rozmowie z Sylwią Borowską, Monika Zamachowska przyznała, że to mama budowała w niej jako dziecku poczucie własnej wartości. Dzięki temu nigdy się nie poddaje. Nigdy nie były "psiapsiółkami". Barbara Trzeciak-Pietkiewicz musiała być matką i ojcem. Z mężem rozwiodła się kiedy Monika była jeszcze bardzo mała.

„Staram się angażować mamę w moje życie. Opowiadam jej wszystko: jaki jest stan naszych finansów, jak dzieciom układa się w szkole, co zrobimy w weekend, kiedy się spotkamy, bo teraz planujemy nasze spotkania skrupulatnie. Zaczęłyśmy razem wyjeżdżać na wakacje. Spędzamy wspólnie każde święta”, zdradziła w wywiadzie Monika Zamachowska.

Zobacz też: Poruszające wyznanie Moniki Zamachowskiej: „Boję się, że pewnego dnia nie starczy nam na jedzenie”

Mama Moniki Zamachowskiej o małżeństwach córki

Po raz pierwszy na ślubnym kobiercu stanęła z Willem Richardsonem, podróżnikiem i dziennikarzem. Następnie prezenterka związała się z Jamiem Malcolmem, brytyjskim pilotem, z którym ma dwójkę dzieci: Tomka i Zosię. Para rozstała się z partnerem w przyjaźni. Po raz trzeci dziennikarka wzięła ślub ze Zbigniewem Zamachowskim w 2014 roku. To był najgłośniejszy romans tamtych lat. Miłość na przekór światu, podszyta skandalem. Nikt nie dawał im szans na przetrwanie. Mama Moniki Zamachowskiej w najnowszym wywiadzie przyznała, że była przeciwna związkom córki.

Przyznam, że byłam przeciwna wszystkim małżeństwom Moniki. Pierwszy mąż, starszy od niej Amerykanin, okazał się wiecznym chłopcem. Sprzyjałam ich rozwodowi. Inaczej było z Jamiem. Uważałam, że Monika za szybko wchodzi w drugi związek. Zakochali się w sobie, to bez wątpienia. Jednak widoczne były różnice kulturowe. Mimo że Monika znała świetnie język, nie miała szans na znalezienie w Anglii pracy w swoim zawodzie. Gdy wrócili do Polski, Jamiego wiecznie nie było w domu”, wyznała Barbara Trzeciak-Pietkiewicz.

Mama Moniki Zamachowskiej uważa Zbyszka za ideał. Jej zdaniem dziennikarka w końcu znalazła bratnią duszę. „Teraz Monika jest zakochana w Zbyszku - jak nastolatka. Bałam się o nią, czy poradzi sobie z okolicznościami. "Spuchniesz i padniesz", mówiłam. Są jednak szczęśliwi, mają podobne zainteresowania. Daj Boże, żeby to było jej ostatnie małżeństwo”, dodała. Monika Zamachowska zaznaczyła jednocześnie, że „odkąd mam męża artystę, jest to układ idealny; ja mam na głowie cały świat, a on ma sztukę, której ja nigdy nie stworzyłabym jako prosty dziennikarz rzemieślnik. Organizują wszystko, żeby on mógł tworzyć”.

Reklama

Zobacz też: „Ja tej miłości nie szukałam. Zaskoczyła nas”. Rocznica ślubu Moniki i Zbigniewa Zamachowskich

Reklama
Reklama
Reklama