Maseczki nie są skuteczną ochroną przed koronawirusem?
Do jakich wniosków doszli koreańscy naukowcy?
- Redakcja VIVA!
W Polsce od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Maseczki mają zapobiec rozprzestrzenianiu się pandemii koronawirusa. Co odkryli koreańscy naukowcy?
Czy maseczka skutecznie chroni przed COVID-19?
Zakładamy ją wychodząc z domu. Czy możemy liczyć na to, że maseczka będzie dla nas ochroną, jeśli w naszym otoczeniu znajdzie się osoba zakażona koronawirusem? Badacze z trzech ośrodków uniwersyteckich w Korei Południowej przeprowadzili serię eksperymentów, które miały wykazać, czy maski są w stanie filtrować wirusy.
Jak wyglądały badania? Czterech pacjentów ze stwierdzonym COVID-19 poproszono o to, by kaszlnęli pięć razy bez żadnej maski, pięć razy w założonej maseczce chirurgicznej i pięć razy w założonej masce bawełnianej. Pobrano wymazy z wewnętrznych i zewnętrznych stron maseczek.
„Badania wymazów pobranych z zewnętrznych powierzchni masek wykazały obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Tym samym należy uznać, że zarówno jednorazowe maski chirurgiczne, jak i wielorazowe maseczki bawełniane nie są skuteczne w powstrzymywaniu rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa ”, opisywali swoje badania w Annals of Internal Medicine.
Eksperci podkreślają jednak, że rolą maseczki jest powstrzymywanie przed rozprzestrzenianiem się większej ilości wirusów, które pochodzą od zakażonej osoby, a nie ich filtrowanie. Ważne, by stosować się do zaleceń WHO.
Jak długo można nosić maseczkę, by była dla nas bezpieczna? O tym opowiedział polski wirusolog, Włodzimierz Gut w rozmowie z Radio Kolor.
„Maseczki zbierają na swojej powierzchni wszystko, zwłaszcza kiedy ulegną zawilgoceniu, tracą swoje właściwości. Nie wolno ich dotykać, a przeciętna jednorazówka działa przez 20 minut, więc trzeba by było mieć przy sobie odpowiedni zapas. I potem nie bardzo wiadomo, co z nimi robić", mówił.
Dlatego większość osób decyduje się na zakup bawełnianych maseczek. Jak je dezynfekować? Powinniśmy prać je w temperaturze 60 stopni przez około 30 minut. Co ważne, należy tak robić po każdym użyciu i prać oddzielnie z innymi ubraniami. Następnie wysuszone maseczki należy wyprasować żelazkiem ustawionym na 100-110 stopni.
Źródło: Wyborcza.pl, Radio Kolor, abczdrowie.pl