Reklama

Ciężko przypomnieć sobie telewizyjną zabawę sylwestrową, której nie uświetniałyby występy Maryli Rodowicz. Jeszcze rano pisaliśmy, że niestety jasne jest już, że w tym roku Królowa Polskiej Sceny nie wystąpi ani na koncercie TVP, ani w Polsacie. Maryla Rodowicz opowiedziała szczerze o powodach tej sytuacji i obiecała stęsknionym fanom, że już dziś wieczorem zorganizuje własny występ z okazji pożegnania starego roku. Dosłownie przed chwilą okazało się jednak, że jedna ze stacji zaprosiła do współpracy ukochaną piosenkarkę Polaków!

Reklama

Sylwester 2020/2021 z Marylą Rodowicz. Gdzie i o której oglądać?

Najpierw kilkanaście godzin temu na swoim Instagramie Maryla Rodowicz potwierdziła, że w tym roku na próżno będzie czekać na jej występ sylwestrowy w którejś z największych telewizji. Artystka sama była zdziwiona takim obrotem spraw. Co się stało? „Nie będzie mnie w tym roku na sylwestrze nie z mojej winy, a telewizji. Ani Polsat, ani TVP mnie nie zaprosiło, co zgodzę się, że jest skandalem. Zdziwiłam się, bo ja chętnie zawsze przyjmowałam zaproszenia. Odmrożenia Maryli na ten ostatni dzień roku były już kultowe i legendarne”, mówiła gwiazda w rozmowie z Faktem, nawiązując do internetowych memów.

Z kolei w wywiadzie dla SE.pl podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat powodu, dla którego nie odebrała żadnego telefonu ze wspomnianym zaproszeniem. „Może ja coraz mniej pasuję do tych disco-polowych klimatów sylwestrowych? Tutaj disco polo, a ja co zaśpiewam? "Ale to już było"?”, myślała głośno piosenkarka i dodała, że sama w ostatnią noc tego roku będzie oglądać kolegów występujących na TVP2 i Polsacie.

Plan ten jest jednak nieaktualny, bo dosłownie przed chwilą dotarła do nas informacja, że Maryla Rodowicz zaśpiewa w koncercie słonecznej stacji. „Jutro jednak zaśpiewam w Polsacie. Zdecydowałam się po wpisach Internautów, że Sylwester bez Maryli, to jak święta bez Kevina. Rozczuliło mnie to”, powiedziała uradowana artystka w rozmowie z SE.pl. Fani wokalistki będą więc z uwagą śledzić sylwestrowy koncert w stacji zarządzanej przez Ninę Terentwiew.

Poza tym idolka tysięcy Polaków zrobi także to, co obiecała, już wcześniej. Mowa o zorganizowaniu w sieci własnego koncertu, którym pożegna 2020 rok. „Zapraszam na mojego prywatnego sylwestra, który się odbędzie dzień przed sylwestrem. Zaśpiewam z moim gitarzystą na żywo. Wykonamy kilka utworów, bo to mój narodowy obowiązek żegnać stary rok i witać nowy”, powiedziała Super Expressowi wczoraj artystka.

Reklama

Występ wokalistki rozpocznie się na jej kanałach w mediach społecznościowych już dziś, 30.12, o godzinie 20:00. A już jutro... jednak w Polsacie! Nie może Was zabraknąć!

Beata Wielgosz
Reklama
Reklama
Reklama